Chyba własnie chodzi o to aby utrzymywac przedwcześnie emerytowanych górników i ich liczne związki zawodowe.U nas wcale nie wspomina się o energii geotermalnej.Wystarczy,żeby ułatwic inwestowanie w odnawialne żródła energii-na pewno powstałoby więcej małych elektrownii wodnych, czy wiatrowych,ale ukłon w stronę górników jest ważniejszy.

Tak mądralo !!
A w jaki sposób elektrownia atomowa zastąpi węgiel przy wytopie stali węglowych ??
Węgiel powinien służyć tylko i wyłącznie do wytopu stali, produkcji leków i ewentualnie do przetworzenia na paliwa płynne.
Ale na pewno nie do wytwarzania prądu i tym bardziej ciepła !!!

Nie !!
Mamy w Polsce prawie same przestarzałe elektrociepłownie na węgiel, mało wydajne, awaryjne i trujące środowisko.
Dostawy prądu z nich nie są pewne a z ciepłem nie ma właściwie co zrobić po za sezonem grzewczym (późną wiosną latem i wczesną jesienią) i jest ono wtedy produkowane na darmo !!!
Właściwa droga dla polski to wybudowanie elektrowni atomowych, wiatrowych, hydroelektrowni, słonecznych, wykorzystujące prądy podmorskie, ciepłownie geotermalne. itp. czyli znaczne zróżnicowanie źródeł energii.
Najlepsze jest to że są na to pieniądze z Unii i zamiast z nich korzystać, współfinansując projekty z kasy z prywatyzacji, ten kaczor D tworzy jakiś śmieszny fundusz emerytalny dla przyszłych pokoleń.

Panie marku,

a co według Pana latem dzieje się z ciepłem z elektrociepłowni, które zimą grzeje Pana dom? .. Podgrzewa wodę w jakimś jeziorze lub rzece albo jest tracone w inny sposób.
A co się dzieje z elektrycznością w nocy kiedy zapotrzebowanie jest znacznie mniejsze niż w dzień ??
Elektrowni na węgiel na pewno nikt nie wyłącza na noc ;)
Podobnie energia też jest tracona. Przez co cały obecny system w Polsce jest nie efektywny, drogi i daje duże straty.

W Polsce lepiej by było tak:
kilka strategicznie rozmieszczonych(w pobliżu dużych odbiorców energii czyli miast) elektrowni atomowych i kilkadziesiąt czy kilkaset elektrowni słonecznych, wiatrowych czy wodnych.
W dzień wspomagały by one elektrownie atomowe przy zwiększonym zapotrzebowaniu natomiast w nocy można je bez problemu wyłączyć.

To PrOste ...Trzeba wstąpić do PO ;)
a tak serio to kiedyś coś słyszałem, że akurat energetyka to strategiczna branża i nie można sobie postawić elektrowni tylko na własny użytek, musi być ona włączona do sieci krajowej, tzn. wytworzony prąd musisz sprzedać dla energetyki a później dopiero możesz go odkupić, zatem taka inwestycja jest raczej mało opłacalna.

O pozwolenie trzeba wystąpić di dowolnego koncernu energetycznego w Polsce (najlepiej z Twojej okolicy) i spełnić ich warunki. Jak będą uczciwi to może się i nawet zgodzą :)

Kompletnie nieopłacalny biznes - mój znajomy z podlaskiego i drugi z łódzkiego postawili takie elektrownie wiatrowe na własne potrzeby - wyszło, że muszą do tego dopłacać.
I to co najciekawsze - im bardziej są wydajni tym więcej wychodziło na minus...
W Polsce nie ma chęci do zlikwidowania monopolu koncernów energetycznych, a wręcz przeciwnie.