fachura
/ 83.30.119.* / 2006-05-08 16:20
Nie masz niestety racji, zwalniani są ludzie, którzy na swoich stanowiskach byli nawet ponad 10 lat i nie kolesie z SLD ich mianowali.Byli tak dlugo tylko dlatego, ze to kompetentni fachowcy.Zgadzam sie kiedy wymienia się "nieudacznika z nadania", ale nie fachowca, ktorego zastepuje sie "kolesiem".Zmiany dotyczą rownież najzwyklejszch szeregowych pracowników, bo nalezy przyjąć do pracy "swoich" bez względu na to czy sie do tego nadają czy nie.Obiecane "tanie państwo" to podwojenie etatów w dzielonych ministerstwach, mnożenie wicepremierow, zastępców, doradców, ekspertów itd. Jak myślisz kto za to zaplaci?
Wymień kto był "nieskuteczny" na zajmowanym stanowisku, ze teraz zostal zwolniony? Może to był Komendant Straży Pożarnej w Katowicach.
SLD ze swoimi grzechami ( mialo ich wiele) nie dorasta do pięt PiS-owi i Ty to nazywasz demokracją? Ja też widziałam morze więc nadaję sie na ministra gospodarki morskiej, chodziłam do szkoły i do lekarza więc mogę być ministrem edukacji lub zdrowia, vczemu nie? Za takie pieniądze bardzo chętnie. Zapewniam Cię, że takich fachowcow jak ja jest w Polsce bardzo dużo.