Bylem pracownikiem sadu w lodzi bardzo przykre ze sędziowie byli tylko wazonami do siedzenia na sali sądowej. Sesje wyznaczali sekretarzowi.uzasadnienia piszą asystenci i przygotowuja referaty na temat sprawy a sedzia czasem slucha a czasem spi...zreszta wyroki znane sa na wstępie bo sędziowie.prokuratorzy i adwokaci siedzieli czasem w jednej lawie na studiach...
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Sedzia zarabia od 15 tys wzwyz, prokurator od 12 tys wzwyz. Ale o tym cicho szaa. Przechodza w stan spoczynku po 30 latach pracy, a wiec grubo przed 60tka. A placa za to podatnicy ktorzy wypracowuja w tym kraju PKB, a wiec nie urzednicy, nauczyciele, wojsko, strazacy etc. Tylko ta mala grupka robotnikow ktorzy musza tyrac do 67 roku zycia. "A srednia placa wielu pracownikow sadow" to oczywista manipulacja zwiazkowych nierobow, dotyczy sprzataczek i ochraniarzy. Ot kolejna manipulacja w szmacacycm sie coraz bardziej portalu money.pl

Płacić im za zamknięte rozwiązane sprawy niepotrzebnie wydane pieniądze kazać oddać za przewlekłość
kary.Takich nierobów i przygłupów szukać ze świeca.Na przepisy prawne powinno utworzyć się algorytm
i zrobił by prawo spójne a nie wzajemnie się wykluczające przepisy pozwalające nabijanie kabzy prawnikom a bogatym unikanie odpowiedzialności.Sędziowie i prokuratorzy powinni być specjalistami w jakiejś dziedzinie a nie do byle p******* powołują eksperta albo kilku i tak tłuki nie rozumieją co się do nich mówi
tylko znają przepisy aby skarcić rozmówcę albo zasłonić się tajemnicą głupsi są tylko wojskowi

Do wszystkich postuluujących "weźcie się do pracy" - opiszę wam jak wygląda sądownictwo w Polsce. Jest sobie sędzia zarabiający od 6 do 20 tys zł /mies który wydaje wyroki. Aby taki wyrok można było wydać potrzebny jest pracownik sekretariatu za 1780 bruto do którego obowiązków należy pełne przygotowanie dokumentacji dla sędziego, prowadzenie korespondencji, protokołowanie na sali - jednym słowem teczka z aktami którą ma sędzia na sali została przygotowana właśnie przez takiego pracownika. Co do tematu że sprawy się ciągną - oczywiście - tylko pracownik sekretariatu NIA MA NA TO ŻADNEGO WPŁYWU - terminy rozpraw wyznaczane są przez sędziego i są decyzje w pełni niezależne. Napisze to dużymi litereami dla tych co nie rozumieją - TU SIĘ ZASUWA CO NAJMNIEJ PRZEZ 8 GODZIN NON-STOP bez przerwy na kawkę i ciastka - ostatnio w jednym z sekretariatów sądowych w ciągu 5 miesięcy z pracy ZREZYGNOWAŁY 3 nowo przyjęte osoby, bo okazało się że nie dają rady z nawałem obowiązków. Jak komus się wydaje że praca w budżetówce to sam miód proszę szukać ogłoszeń o pracę na stronach sądów - zapewniem że się pojawiają. Na koniec żeby nie było niejasności nie jestem sędzią ani pracownikiem sądu ale realia pracy w tej instytucji znam bardzo dobrze. Natomiast wasze"zatory sądowe" są spowodowane przez kretyński system prawny który panuje w naszym kochanym kraju i tu potrzebna jest modernizacja.

W pierwszej kolejności zweryfikować nieudaczników, za dużo niekompetentnych i nielogicznie myślących pajacy.

Jasne ,że trzeba im dodać do pensji. Proponuję średnio tyle ile dostali emeryci ,ale w zamian za podwyżkę niech płacą składki jak wszyscy obywatele tego kraju. Eksprezydent mówił ,że najważniejsza jest demokracja.

jaka jest średnia łapówek przyjmowanych przez sędziów i prokuratorów

moze sie najpierw zweryfikowac i odrodzinnic

Ja zarabiam 1260 netto na miesiąc i do tego muszę płacić z moich głodowych pensji na pensje naszym sędziom i prokuratorom patologicznym , którzy miesiecznie obecnie zarabiają około srednio od czterech szesciu tysięcy brutto i jeszcze im mało to jest skur...synstwo.Za taką ich pracę powinni zarabiać max. 1780 zł