Forum Polityka, aktualnościKraj

Prezydent odznacza powstańców

Prezydent odznacza powstańców

Money.pl / 2009-08-02 14:49
Komentarze do wiadomości: Prezydent odznacza powstańców.
Wyświetlaj:
Pilsener / 2009-08-03 01:42 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Jak zwykle kara się pracę a subsydiuje lenistwo, gloryfikuje i czci niepotrzebne masakry i klęski, a zapomina o zwycięstwach - polacy chyba lubują się w byciu pariasami Europy. Gdyby to była zwykła wojna, to dowódcy zostali by rozstrzelani za wysłanie do walki nieprzygotowanych dzieciaków tchórzliwie ukrywających się pośród ludności cywilnej i zniszczenie stolicy kraju, bez widoków na osiągnięcie jakichkolwiek znaczących celów militarnych! (wiedzieli aż za dobrze, że na pomoc sowietów nie ma co liczyć, zresztą czy prosili o nią?) Ale to nie była wojna, lecz powstanie - to patrzymy inaczej i od razu mamy wielki "kult powstania" - i dlaczego warszawskiego, a nie np. suwalskiego? Nie neguję heroizmu walczących (każdy akty głupoty trąci jakimś heroizmem), chętnie podpiszę się pod każdą walką prowadzoną ROZUMNIE, jednak z perspektywy rozsądnego człowieka była to nikomu niepotrzebna krwawa jatka, akt godny terroryzmu i faszyzmu - "nie możemy wygrać, więc niech wszystko zginie razem z nami" - takie myślenie jest mi obce.
Gall# / 213.158.197.* / 2009-08-03 10:56
Twój dziadek @Pilsner - jako "rozsądny człowiek" był zapewne Volksdeutsch-em :-))
A może był tak rozsądny, że załapał się do sowieckiej agentury ?!
Pilsener / 2009-08-03 19:39 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Mój dziadek walczył z Niemcami w polu, a nie tchórzliwie chował się w mieście pośród cywilów i patrzył bezradnie, jak burzą jego miasto.
G# / 213.158.197.* / 2009-08-04 09:57
...a później kariera w UB :-)))
herbtusin21 / 94.254.182.* / 2009-08-02 18:54
jak to jest że co roku prezydent daje odznaczenia powstańcom, to są ci sami ludzie co roku?
man13 / 2009-08-02 14:49 / Tysiącznik na forum
Skoro prawica (nie tylko skupiona wokół Prawa i Sprawiedliwości) uznaje się za obrończynię ziem zachodnich, to dlaczego oddaje hołd przegranemu powstaniu warszawskiemu, a nie stawia pomników żołnierzom, którzy w polskich formacjach utworzonych w ZSRR przełamywali Wał Pomorski, forsowali Odrę, zdobywali Berlin, stawiali słupy graniczne na Odrze i Nysie Łużyckiej? Dlaczego patronami niezliczonych szkół oraz ulic są inicjatorzy i przywódcy powstania z góry przegranego, bo zwróconego ostrzem w dwóch wrogów, a nie twórcy Polski Ludowej, którzy wykazali się niespodziewaną (być może także dla samych siebie) dalekowzrocznością: korzystne dla Polski granice okazały się trwalsze niż Związek Radziecki i realny socjalizm.
itegoponiżej / 213.158.199.* / 2009-08-03 16:59
prowokujesz SS-manie, prowokujesz. No cóż taka twoja maleszkowa dola.
Pilsener / 2009-08-03 01:29 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
"dlaczego oddaje hołd przegranemu powstaniu warszawskiemu" - bo to patrioci, podobnie jak powstańcy, a celem patriotyzmu nie jest zbudowanie silnego kraju opartego o demokrację i kapitalizm, lecz darcie koszul na piersiach i męczeńska śmierć (w miarę możliwości z jak największym szumem - czyli by zginęło jak najwięcej cywilów i zburzono jak najwięcej miast), a gdy to jest nieosiągalne to dążenie do rządów autorytarnych opartych o ideologię (najczęściej religię) oraz konfliktów zbrojnych. Przeciętny patriota to pijany praktykujący katolik, homofob, antysemita, złodziej, wazeliniarz a przede wszystkim nieudacznik, który nie potrafi zaakceptować i odnaleźć się w demokracji i wolnym rynku.

Najnowsze wpisy