ale jak to? przeciez wciaz masz tyle samo frankow do splaty, wziales 100tys feankow i dalej wartosc kredytu wynosi 100tys frankow
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Wszyscy mylą pojęcia, żaden kredyt nie był we frankach, a jedynie DENOMINOWANY we frankach, każdy kredytobiorca dostał złotówki. Teraz banki po wzroście kursu franka o 20 czy 30 procent dostaną od kredytu o tyle procent większą spłatę. To jest ich czysty, niczym nieuzasadniony zysk! Dlatego tak się bronią przed jakąkolwiek interwencją państwa. Zresztą jakie to państwo??? Patrzące tylko jak wydy... ać przeciętnego człowieka(czyt. frajera)
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

W takim razie niech Polski rząd odda kasę również tym co 9 lat temu w złotówkach płacili bardzo dużo. Dlaczego frankowiczom trzeba pomóc a tym co płacili krocie już nie. Waluta to hazard. Kiedyś śmialiście się z tych co nie mogli brać we frankach a teraz płaczecie. Każdy kij ma dwa końce - stara pradawna prawda sprawdza się teraz jak nic.

Komor i Donald to słudzy bankow i dlatego nic nie robia bo skad pozniej wezma pieniadze na bronkobusy i inne tuskobusy!!! Kolacje za 1500zl i podroze samolotem waw-gdn-waw bo samochodem przeciez nie mozna!!!!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Nie mam zamiaru płacić za kogoś kto myślał że będzie cwańszy i się na tym przejechał

Szczerze mówiąc nie rozumiem całego zamieszania wokół tzw. frankowiczów.W maju 2007 roku wziąłem kredyt w PLN.W tym samym roku trzech moich braci wzięło kredyt we frankach.Kwota mego kredytu wynosiła 100 000 PLN wystarczyło na zakup kawalerki w bloku 32 m2.Moi bracia uważali mnie wtedy za frajera i nieudacznika.Prawda jest taka, że obecnie mi pozostało do spłaty 60 000 kapitału a im po 8 latach spłacania większa kwota niż w dniu podpisywania umowy.Nie trzeba winić banków może potrzeba siebie obwinić i ponieść odpowiedzialność za swój podpis na umowie kredytowej.Trzeba czytać co się podpisuje.W 2011 roku podpisałem umowę polisolokaty.W 2014 roku dopiero dokładnie przestudiowałem treść umowy i włosy zjeżyły mi się na głowie w co wdepnąłem.Zlikwidowałem polisolokatę tracąc 8600 PLN.Nie mam do nikogo pretensji.Może tylko do siebie że byłem taki głupi podpisując umowę bez jej uważnego przeczytania.Dlaczego setki tysiące podatników którzy mają kredyty w PLN ma płacić za frankowiczów i ich błędy.Czytajmy co podpisujemy.
sapit

Jest w porządku oszukać Gojów: Sanhedrynu 57a. Żyd nie musi zapłacić gojowi ("Cuthean") zapłaty, której był mu winny za pracę. Żydzi mają okradać i zabijać Gojów: Sanhedrynu 57a. Kiedy Żyd zamorduje goja ("Cuthean"), nie będzie żadnej kary śmierci. Jak Żyd okradnie od goja, może sobie zatrzymać. Baba Kamma 37b. Goje są poza ochroną prawa i Bóg "wystawił ich pieniądze Izraelowi". Żydzi mogą okłamywać gojów: Baba Kamma 113a. Żydzi mogą użyć kłamstw ("wybiegów") by oszukać goja.
To takie ogólne wytyczne, więc czemu się dziwicie?