a poważniej.... to prawda jest taka... jak im tak źle na hektarach, to niech te hektary, zabudowania, maszyny i zwierzynę sprzedadzą... i pójdą do miasta na posadę... pomijam już fakt, że będą najbogatszymi robotnikami w polsce...!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i na koniec: w moim regionie za 10 hektarów żądają ponad miliona złotych, ale niech to będzie 50/60 tys. za ha... to i tak, żaden, zwykły robotnik takiej kasy nie ma na swoim koncie...

Bambry, opamiętajcie się dopiero PIS objął władzę i wszystko zmieni! dostaniecie dopłaty takie jak dostają Niemcy i Anglicy i inni cywilizowani,głosowaliście na PIS nawet nie na PSL,bądzcie cierpliwi.

Brawo rolnicy ,tylko dlaczego blokujecie drogi one są niewinne .Blokujcie Warszawę Sejm ,Senat ,Żolibórz tam są winni waszych strat

Naście lat temu Lepper organizował protesty bo świnie spadły na 3 zł/kg. Minęło ponad 10 lat, ceny innych produktów wzrosły o jakieś 15-20% a na rynku wieprzowym jest to samo. Aktualnie Niemcy rotują swoje zapasy dla wojska - starą zamrożoną 5-10 letnią wieprzowinę sprzedają tanio (dlatego mamy w marketach schab po 10zł/kg) a zapasy będą robili w przyszłym roku. Dlaczego "wypychają" tak tanio? Ano aby uniknąć kosztów utylizacji.

Żeby dostać POdwyżkę to trzeba najpierw na nią zarobić a wy przez ostatnie 8 lat leżeliście do góry D***

Nawet jakby były po 5 zl półtusze niemieckie to i tak połowa jest mrożonych i niemcy mają 18euro do sztuki eksportowanej poza granicę to na dzień dzisiejszy 80zł do sztuki to gdzie my mamy się z nimi równać. Ciekawe że pomór wykryli w danii a u nas w mediach cisza tak samo francja ptasia grypa a kurczaki dalej jadą do nas na ubojnie żywe gdzie są jakieś kontrole??? może i są ale beznadziejne

Rolnicy jeżeli tak Wam źle to dlaczego od 1 stycznia 2016 r. ja miastowy nie będę mógł kupić ziemi rolnej. Mieszkam w mieście i niestety ja nie będę mógł przenieść się na wieś za to Wy oprócz pracy na roli oraz unijnych dopłat dorabiacie na fuchach w mieście płacąc śmieszny KRUS i spychacie do nędzy prawdziwych przedsiębiorców, którzy musza płacić ZUS a za dopłaty i sprzedawaną ziemię kupujecie apartamenty w mieście. Wy możecie kupować mieszkania w mieście a ja ziemi na wsi nie. Dlaczego mi tą możliwość blokujecie, przecież zgodnie z Waszym rozumowaniem musiałbym być wariatem, bo posiadanie ziemi się nie opłaca. Więc przestańcie pisać bzdury, bo trudno znaleźć wieś gdzie nie byłoby nowej willi, paru samochodów przed domem i dzieci, które szaleją na imprezach w mieście. Pokażcie mi drugi biznes w którym można nic nie robić i dostawać wynagrodzenie (dopłaty do wydzierżawionej ziemi), jak towar się nie sprzedaje to dostaje się dopłaty, a na emeryturę przechodzi się w wieku 55 lat i dostaje się za to dodatkowe pieniądze dla dzieci za to że przejęły biznes. A więc rolnicy trochę pokory proszę.