twer
/ 89.74.147.* / 2016-02-04 00:32
Wszystko zależy od.. wszystkiego.. oraz od przyjętego horyzontu czasu.. Jako polski obywatel pamiętam, że wszystko co napiszę ma w sumie służyć mojej pierwszej ojczyźnie, a nawet więcej: że każdą klęskę trzeba przekuć w jej sukces. Choćby.. za rok, dekadę, może wiek.. W temacie: Na wschód od Bugu, wydział Rosja i bliska Azja.. aż po Chabarowsk.. jak zwykle macając tematy po wierzchu, aby nie podpaść zazdrosnym kapłanom prawdy, można by snuć baje przez rok. Oto obok spraw związanych.. z ilością zezwoleń dla polskich TIR-ów prasa i rząd powtórnie zasygnalizowały konkurencyjny temat, dywersyfikacji dostaw gazu i podniesienie roli gazoportu w Świnoujściu, w kontekście NordStream I i II, oraz gazociągów duńskich.. Jednym słowem: w długiej perspektywie hybrydowej walki z Rosją o Ukrainę, Mołdawię, Białoruś, Słowację i nawet Węgry.. o basen Morza Czarnego.. w kontekście umocnienia pozycji NATO w Królewcu, w strefie nadbałtyckiej.. w Polsce powrócono do pomysłu dywersyfikacji dostaw gazu, w oparciu o złoża z Norwegii, gazociągiem przez Danię i nowym, konkurencyjnym, po dnie Bałtyku. Antyekonomiczna strategia budowania pozycji lidera w regionie, ""nowej Atlantydy"", demiurga nowej Unii Europejskiej państw środkowej i południowej słowiańszczyzny, wbrew logice i nowoczesnym propaństwowymh teoriom ekonomicznym, a w oparciu o obowiązujący paradygmat antyrosyjskich fobii, strachu i zagrożenia sprowadza się do konkluzji: Polska osiągnie pozycję lidera, gdy zacznie rozprowadzać i sprzedawać norweski gaz po konkurencyjnych cenach, wśród państw, które na dziś nie mogą wyjść z orbity Gazpromu i Rosnieftu, z kręgu rosyjskich wpływów i szantażu. I oceniając pomysł i projekt zawieszony w powietrzu: To pomysł powalenia gospodarki Rosji olśniewający prostotą. Ciekawe, ile będzie wtedy licytować za gaz Rosja ? Tylko.. dlaczego niemiecki kapitał ciągnie już drugą nitkę po dnie Bałtyku ? I z kim będziemy te inwestycje prowadzić ? Obcy pożyczą kasę i wybudują, co trzeba.. Może z Niemcami ? Może .. z Rosją ? Bo.. sami .. to będziemy budować w tempie gazoportu.. Nie wiadomo czyje to i po co.. I co jeszcze te chore głowy nad Wisłą wymyślą ? Bo.. koło i proch ?.. I z czym my się tam pchamy do Rosji ? Ze swoim koperkowo - jabłkowym i mięsnym biznesem i jako Murzyni rozwożący cudze towary ?.. Czy.. chciałaby dusza do raju ?.. Już prędzej, tak.. jeśli.. tak.