Mała, własna instalacja daje chociaż cień niezależności energetycznej od biurokratycznego oligopolu PSE plus producenci prądu.

Władze spółki Grodno

Zarząd:
ANDRZEJ JURCZAK – Prezes Zarządu,
JAROSŁAW JURCZAK – Wiceprezes Zarządu,
MONIKA JURCZAK – Członek Zarządu,

RADA NADZORCZA
Mirosława Jurczak – Przewodnicząca Rady Nadzorczej
Alicja Jurczak – Członek Rady Nadzorczej
Włodzimierz Jurczak - Członek Rady Nadzorczej
Mariusz Wingralek - Członek Rady Nadzorczej
RADA NADZORCZA
Mirosława Jurczak – Przewodnicząca Rady Nadzorczej
Alicja Jurczak – Członek Rady Nadzorczej
Włodzimierz Jurczak - Członek Rady Nadzorczej
Mariusz Wingralek - Członek Rady Nadzorczej
Marcin Woźniak – CzłonekRady Nadzorczej –

czy ten pan chce byc tworcą energetycznego Amber Gold. Stopa zwrotu po kilkunastu conajmniej latach lub po kilkudziesieciu. Zabawa dla bogatych spoleczenstw i ludzi. Niemcy juz od kilku lat doją Czechów. ....

A wszystko kosztem zwykłego człowieka (gospodarstwa domowego). Dobrze ktoś napisał, zarobią firmy produkujące PV( te z Niemiec i Chin), monterzy oraz banki. A Pan Kowalski Marian będzie musiał dopłacić za eko prąd( tzw zieloną energię), która będzie oddawana do sieci elektroenergetycznej. POLACY 2016 jak nam dowalą kary za emisję CO2 to będziemy pracować na rachunki za energię.

Za 10 tysięcy złotych to mi do domu przez kilka lat bimber 78 % będą dostarczać a nie psujące się badziewie! Banki zarobią, producent szajsu, monterzy, później gdy nabiorą kasy to zbankrutują a my zostaniemy z długami! Co za cel utopić 10 tysięcy i nie mieć żadnej pewności?? W tym bajzlu nie jest liczone zużycie prądu przez pompy, gdy się wszystko zliczy oraz remonty, naprawy i konserwację to się nigdy nie zwróci! Ja płacę za ogrzewanie wody 7o zł na miesiąc, więc się pytam kiedy to się zwróci?? No i musiałbym opróżnić jeden pokój na to ustrojstwo, a potem się okaże że od "wygody" i wzbogacenia nałożą podatek! Szukajcie jeleni na Wiejskiej, im łatwo przyszło to ich oskubiecie!

Nawet nie chce mi się tego czytać. W Polsce jako taki sens mają kolektory do podgrzewania wody, pod warunkiem że korzysta z tego co najmniej 4 osobowa rodzina. Jest szansa że po 20 latach się zamortyzuje pod warunkiem że nie będzie jakichś kosztownych napraw.
Ja mam chyba od 12 lat kolektor własnej konstrukcji - koszt wówczas to jakieś 3 tysiące złotych samych użytych materiałów.
Rzeczywiście od kwietnia do listopada ciepłej wody aż w nadmiarze. Myślę że już się zamortyzował, bo przedtem latem grzałem wodę w bojlerze elektrycznym.

Ogniwa fotowoltaiczne w polskim klimacie musiały by mieć sprawność pewnie 80% wówczas może byłby sens instalacji.
Teraz to zabawka dla hobbystów i nawiedzonych pseudoekologów.