zioma
/ .* / 2005-05-18 19:57
Fakty podane przez autora publikacji (czyli Pana Rafala) wskazuja na tragiczna przyszlosc Rosji. Wymieranie w Rosji rozpoczelo sie wczesniej niz w Polsce. W okresie powojennym nasze statystiki byly o wiele lepsze niz rosyjskie. Dane ponizej: Rozrodczosc w Polsce1950-19553.621955-19603.291960-19652.651965-19702.271970-19752.251975-19802.261980-19852.331985-19902.151990-19951.891995-20001.482000-20051.26Rozrodczosc w Rosji1950-19552.851955-19602.8 21960-19652.551965-19702.02 1970-19752.031975-19801.94 1980-19852.031985-19902.131 990-19951.551995-20001.24200 0-20051.33To dlatego obecnie struktura ich spoleczenstwa wyglada tak slabo. Nalezy jednak zdawac sobie sprawe z tego, ze gwaltowne zalamanie demograficzne, ktore nastapilo u nas w przeciagu ostatnich pietnastu lat, jest fenomenem na skale swiatowa. Nasze perspektywy demograficzne sa gorsze od tych ktore maja nie tylko Rosjanie, ale prawie cala reszta swiata. W obecnej chwili nie robimy prawie nic aby to zmienic. Jako ze prognoza ONZ czyni zalozenia "ad hoc", moze sie okazac, ze jesli nadal nie bedziemy powaznie dyskutowac o tym problemie, to nasza rozrodczosc bedzie jeszcze nizsza niz wskazuje na to "maly" wariant prognozy ONZ. Chociaz wiec ciaglosc naszego panstwa stoi pod znakiem zapytania, to jak Pan widzi, my tu sobie o tym gadamy na forum i nic z tego nie wynika. Prasa znajduje codziennie tysiace o wiele bardziej ciekawszych tematow. Ojcowie narodu kaza nam "wybierac przyszlosc". A nawet partia ktora ma "rodzine" w nazwie, milczy jak zakleta i woli sie uganiac za czarownicami. Dlaczego tak sie dzieje?Prawda jest taka, ze publiczne przyznanie sie do wiedzy o naszych perspektywach demograficznych calkowicie zmieni priorytety dzialalnosci naszego kraju. Mam nadzieje, ze zobaczymy jak to moze wygladac, w felietonie Pana Rafala na temat ratowania przyszlych pokolen Polakow.