Niby po co ? Wskazuje się na przyczynę, że miasta, które ten status straciły popadły w stagnację. Śmiem twierdzić, że byłoby tak i bez tej reformy. Zmienia się sytuacja gospodarcza, są też coraz większe możliwości załatwiania spraw urzędowych zdalnie lub tradycyjnie, ale w sposób odmiejscowiony.
Zresztą i tak w każdym takim mieście jest delegatura urzędu wojewódzkiego, a miasta takie dodatkowo uzyskały status powiatu grodzkiego.