nawet gdybys mial racje, to nie zycze sobie aby pieniadze z moich podatkow byly przekazywane na odszkodowania dla pana olewnika... niech sobie to dochodzi w procesie cywilnym od faktycznych sprawcow zaniedban, czyli od policjantow, czy tam kogo jeszcze... dla mnie to oczywiste, ze policja jest do bani, bo sam mam bardzo negatywne doswiadczenia odnosnie skutecznosci tej organizacji przy lapaniu zlodziei samochodow, gdy okazalo sie ze policjanci nie umieja biegac oraz nie wiedza do czego jest bron sluzbowa... zreszta przyklady niekompetencji maskowanej wiocha i chamstwem u reprezentatow tej organizacji moglbym mnozyc i zadne ladne usmiechy i okragle gadki rzecznikow prasowych nie sa w stanie w zaden sposob zrekompensowac mojego rozczarowania co do sensownosci istnienia policji panstwowej...