issael
/ 188.33.53.* / 2009-11-16 01:23
Właśnie michalwasowski.
Wolnośc sumienia , wyznania i światopoglądu tyczy tez katolików.
A tak skłąda się ze jest ich zdecydowana większość, a oni zycza sobie krzyzy, to ich prawo.
W takim przypadku zgodnie z zasadami demokracji, decyduje wola wiekszości.
pozatym nie rozumiem tego pieniaczenia , w sprawie symboli religijnych?
Przeciez to nie symbole komus zabieraja jego wolnośc czy światopogląd, ni chyba ze ktos jest tak zapieniaczony ze sam widok symbolu, powoduje u niego stan zniewolenia.
W takim razie podziwiam takie osoby, wszak na ulicy pełno mozna spotkac róznych symboli róznych religji, najcześciej chrzescijańskiej, ale nie tylko.
kazde wyjscie poza swoje lokum, musi być dla takich osób torturą. Wspólczuję.
To co funkcjonuje do tej pory u was, moim zdaniem lepiej czy gozej ale zdaje egzamin.
Tolerancja, współzaleznośc, obowiazuje nie tylko wiekszośc w stosunku do mniejszości ale i odwrotnie. Swiat nie jest doskonały w polsce jest takie przysłowie "jeszcze sie taki nie narodził, kto by kazdemu dogodził".
Macie mądre przysłowia, kozystajcie ze swojej społecznej mądrości.
No i czynnik istotny, to z pieniedzy podatników utrzymywane jest państwo, a że zdecydowana większośc podatników to chrzescijanie, wiec maja okreslone wymagania wzgledem korzystania przez państwo z tych pieniędzy.
Jeszcze raz podkreslam, tzw tolerancja obowiazuje obie strony a nie tylko wiekszość.