więc dla rozbawienia z innego portalu
"JAK BUZEK SKŁÓCIŁ GEJÓW"
Magdalena Żuraw dla Niezalezna.pl, 26-06-2009 14:01

"Środowisko polskich gejów już od ponad tygodnia zmaga się z pytaniem, czy Jerzy Buzek jest homofobem. Poglądy polityka PO doprowadziły do konfliktu między największymi gejowskimi portalami internetowymi.

Spór o Buzka wywołała jego wizyta w programie Moniki Olejnik „Kropka nad i”. Polityk Platformy Obywatelskiej opowiedział się w nim przeciwko legalizacji związków homoseksualnych i adopcji dzieci przez rodziców tej samej płci.

Łukasz Pałucki i Jacek Adler z portalu internetowego „Gaylife” uznali to za ewidentny przejaw homofobii i zapoczątkowali akcję, mającą na celu zdyskredytowanie Buzka w oczach opinii publicznej państw członkowskich Unii Europejskiej. Aby jak najbardziej zaszkodzić Buzkowi, swoją kampanię redaktorzy „Gaylife” postanowili rozpocząć w Parlamencie Europejskim. „Teraz jest idealny moment na to, żeby zrobić taką zadymę po to, żeby uświadomić politykom w Polsce, że w UE nasze lobby jest na tyle duże i silne, że dopóki oni nie zmienią swojego oficjalnego podejścia do kwestii gejów, dopóty żaden Polak homofob nie uzyska poparcia w innych kwestiach choćby słusznych!” – stwierdzili w „Dzienniku”.

Okazało się jednak, że akcja przeciw „homofobowi” obróciła się przeciw jej organizatorom. Na apel wystosowany przez „Gaylife” ostro zareagował bowiem inny popularny wśród homoseksualistów portal: Gejowo.pl. Autorzy tej ostatniej strony internetowej podkreślili fakt, że również w środowisku gejów jest wiele osób przeciwnych adopcji dzieci przez pary tej samej płci, co nie czyni ich homofobami. A sprzeciw Buzka wobec homoseksualnych małżeństw redaktorzy Gejowa.pl skomentowali następująco: „Obama, lubiany i popierany przez gejów i lesbijki, także nie chce rozmawiać o małżeństwach. Czy ktoś nazywa go homofobem?”



Portal wskazał też jednocześnie na „zalety” Jerzego Buzka. Były premier w tym samym programie Moniki Olejnik powiedział bowiem, że sprawy spadkowe par homoseksualnych muszą zostać odpowiednio uregulowane ustawowo. Jako dodatkowy dowód przychylności Buzka dla „kochających inaczej” Gejowo.pl przytoczyło deklarację, złożoną przez niego na łamach tygodnika „Gość Niedzielny”. Na zadane politykom z różnych partii pytanie: „czy poparł(a)by Pan/Pani rezolucję PE wzywającą kraje członkowskie UE do uznania związków homoseksualnych za równoprawne ze związkami kobiety i mężczyzny?”, tylko jeden Buzek odpowiedział: „tak, ale bez możliwości adopcji dzieci”. Nawet lewicowy Jerzy Markowski (SLD) nie był tak przyjazny gejom – podkreśliło Gejowo.pl.

Do obrony Jerzego Buzka przystąpiło nie tylko Gejowo, lecz także autorzy portali Homiki.pl oraz Innastrona.pl. Wystosowali oni ostry w tonie komunikat, w którym podkreślili, że odcinają się od anty-Buzkowej kampanii prowadzonej przez „Gaylife”. Zapewnili też, że wypowiedzi Pałuckiego i Adlera nie należy traktować jako wiążącej dla całego środowiska gejowskiego. „To prawda, że Buzek nie jest polskim Zapatero – napisało Gejowo.pl – jest jednak otwarty na dyskusję o związkach, a to chyba najważniejsze, przynajmniej na początek”."

bez gejów to by jednak było jak polskim filmie ""Nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje"
POZDDRO CHŁOPAKI !