Stocznia Szczecińska nie została zlikwidowana,tylko splajtowała, przez recesję na rynku statków. Spowodowało to ,nieodebraniem przez armatora dwóch ro-ro,które stały przez rok ,ze względu na brak kupca, a międzyczasie stocznia wybudowała nową pochylnię i postawiła suwnicę bramową. Tak nawiasem mówiąc -to stocznia nie była państwowa, tylko spółką połączonych konsorcjum. Więcej czytania ,mniej słuchania radia Maryśka,a będziesz więcej wiedział o stoczniach. Jak były takie dobre-to czemu nikt ich kupić nie chciał? Bo to skanseny ,gdzie hale same się zawalają-bez rozbierania.