k aczordonald
/ 92.20.45.* / 2012-02-10 19:14
jak duzo mlodych ludzi spotkalem za granica przez ostatnie lata, a historia byla zawsze ta sama.
Brak pracy, albo praca z ktorej na nic nie wystarcza.W kraju jakies niesplacone pozyczki.
Po pytaniu o preferencje wyborcze, odpowiedz zawsze ta sama,glosowalem na PO,ale moj tata nie byl w rzadzie, czy administracji, wiec dla mnie zielonej wyspy nie wystarczylo.
Jakie to szczescie ze wydarzylo sie cos takiego ze ockneli sie pryszczaci.Istnieje teraz szansa ze bedzie do czego wracac z zagranicy.Ze nie zdaza oslabic na tyle kraju i oddac wszystko co mamy, a reszte rozdzielic w miedzy siebie.
Problem w tym ze to jeszcze chwile potrwa, a zlego stalo sie juz duzo.Ten rzad nie tylko ze nie zrobil nic(juz samo to jest szkoda), to jeszcze dzialal na szkode kraju.
Te dlugi bedziemy jeszcze dlugo placic.