Prowadzę sprzedaż przez internet sprzętu wędkarskiego- sklep internetowy + allegro. I mam dylemat z rozliczaniem kosztów za przesyłkę towarów do nabywcy - nasłuchałem sie juz różnych dziwnych rzeczy. Jestm na pkpir, rozliczam się na zasadach ogólnych, korzystam ze zwolnienia podmiotowego z Vat dla nowopowstałych firm. Na stornie 'o mnie' na allegro/w regulaminie na stronie sklepu internetowego/ zamieściłem klauzule treści: *Kupujący na każdej naszej aukcji, udziela sprzedającemu pełnomocnictwa na zawarcie umowy o świadczenie usług w jego imieniu z Pocztą Polską, w celu przesłania za jej pośrednictwem zakupionego towaru. Przekazane na ten cel środki nie stanowią dodatkowego dochodu sprzedającego* I teraz jest pytanie: jak w takim razie te koszty rozliczyć:
1) czy umieścić na paragonie wystawianym nabywcy pozycje oprócz pozycji "towar" również pozycje "koszty przesyłki" i wtedy brać z poczty fakturę (na moją firme) i wrzucać ją w koszty ?
(a co jeżeli faktycznie zapłace za przesyłkę inną kwotę niz prześle kupujący? nadpłatę mógłbym zwracać kupującemu przelewem - a co, jeżeli zapłaciłbym wiecej - czy moge tę różnicę jakoś ując w pkpir?)
2) czy nie umieszczać na paragonie informacji o kosztach przesyłki a dowód nadania paczki podpinać tylko pod swoją kopię paragonu (i tu pytanie j/w)

no...a jak przypuśćmy przesyłam towar za pobraniem - jak rozliczac takie sytuacje?