A za tą sytuacje podziekujmy poslowi-oslowi LISIAKOWI....

Chciałbym może kupić nowy samochód, lae przy obecnych cenach, wzrost cen nie tylko samochodów, muszę sie zastanowić czy nie lepiej używany. Coraz mniej Polaków stać na nowy pojazd, pensje wcale nie rosną tak jak ceny samochodów. Nie upatrujmy problemu w imporcie aut używanych, po prostu nas nie stać na nowe auta i nie oszukujmy sie, najpierw muszę gdzieś mieszkać i miec co jeść, a później myśleć o samochodzie. Wreszcie na polskie drogi szkoda nowego samochodu, po drugie ceny w serwisach są kosmiczne i jak do tej pory mam wrażenie, że jestem wciaż naciagany... na koszty. Zatem może lepiej kupić używany i serwisować u "kowala" jest taniej i ma zamienniki części zamiennych...