Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Strefa Gazy. Bojownicy Hamasu schwytali izraelskiego żołnierza? "To kłamstwo"

Strefa Gazy. Bojownicy Hamasu schwytali izraelskiego żołnierza? "To kłamstwo"

Wyświetlaj:
()_() / 46.77.124.* / 2014-07-21 13:32
kolejny konflikt zbrojny i ONZjednoczonych nic nie jest w stanie zrobić, ważne, że sekretarz na nasz koszt zwiedzi trzy kolejne państwa. Konflikty zawsze były i będą, a bez zdecydowanych działań nie można ich zażegrać. Jeżeli współcześni mężowie stanu chcą bawić się w dyplomatów muszą stawiać takie warunki, ktore będą ekstremalne, tzn. muszą zaoferować takie zyski lub zagrozić takimi sankcjami przy ktorych stronom konfliktu nie będzie się go opłacało kontynuować. Aby wyrażać zaniepokojenie nie potrzebne jest ONZ, wystarczą organizacje pozarządowe, które i tak w takich konfliktach robią więcej.
Demokracja jest przekombinowaną formą rządów. Do czasu jej funkcjonowania zawsze znajdzie się najsilniejszy, który bezkarnie będzie łamał zasady. Ten konflikt i konflikt ukraiński pokazuje, że Niemcy i Francja są neutralne, a nawet sojusznicze do najsilniejszego - Rosji (kwestia paru lat, reorganizacja armii, już zapowiedziana, wymuszenie na społeczeństwie zmiany formy rządów na bardziej zależną od władcy - car, zmiana wladającego - putin to gracz na drobne konflikty, boi się angażować w coś więcej, ma świadomość ile może miliardów stracić jeżeli straci władze, osoba która zmieni rządy i nie będzie obawiała sie zaryzykować już się urodziła i za ok. 10 lat przejmie rządy w rosji).
UE jest zależna od niemiec i francji, a te nie zrobią nic jeżeli to zagrozi relacjom z rosją. Państwa te nie chcą być pionkami w grze usa - rosja, czego dowodem było wykrycie przez niemców amerykańskiego szpiega.
Za ok.15 lat Rosja będzie wywierała nacisk militarny na Polskę. Jeżeli Zachód nie wyciągnie wniosków z lat 30. XX w. to znikniemy z mapy, z tym, że stanie się jeszcze coś gorszego - trzecia wojna światowanie nie wybuchnie. Zostanie to rozegrane tak jak Rosja robiła to od oświecenia, wprowadzi wojska uprzednio mieszając w polityce wewnętrznej, a UE czy inne państwa Zachodu nic nie bębą mogły zrobić, bo stanie się to zbyt etapowo, a Rosja będzie najsilniejsza militarnie, poza tym Polska nigdy nie była w pełni Zachodnia, więc uznają nas za historycznie wewnętrzny problem Słowiański. Do czasu, aż Rosja nie zaryzykuje pójścia dalej nie będzie szans na pomoc z Zachodu w kwestii naszej niepodległości. Na szczeście dla nas silne państwo często przecenia swoję możliwości (Napoleon i Hitler ruszyli na Moskwę, z tym, że ten pierwszy poczuł się zbyt pewnie i być może świadomie złamał jedną z zasad strategii - czynnik terenu i pogody, natomiast Hitler był szaleńcem, nie ze względu na stan psychiczny, ale zbyt wygórowane ambicje, chciał pokazać całemu światu, że niemcy znaczą na tym świecie najwięcej). Rosja będzie grała rozważnie, ale może poczuć sie zbyt silna i pokusa zemsty na niemcach za podwójną zdradę XX wieku może okazać sie zbyt silna. Rosja od zawsze chciała kontrolować europe, ale takiej kntroli by jeszcze nie było, była by to bezpośrednia kontrola terytorialna niemiec, najdalszy zasieg granicy w historii i kontrola gospodarcza francji. Ten czas niezdecydowania wykorzystają amerykanie i brytyjczycy, a o przyjaznie fałszywych intencjach przekonają sie niemcy i francuzi, co skłoni ich do walki o niezależność. Z drugiej strony uderzy Japonia i tak wielkie Stany Zjednoczone zwyciężą przy pomocy swoich sojuszników brytanii i japonii. Wszelkie zyski zbiorą te trzy kraję, a najwięszy przypadnie usa - wyzwolicielowi europy. USA grając skrajnie defensywną polityką zdominuję europę, organizując wspólnotę zależną od zwyciezcy. Rosja stanie się pod wpływami USA i Japonii i będą zbierać z tamtąd istotne zyski, które powiększą sie o procent z pożyczek dla europy, dzieki czemu będą mogli spłacić, a nawet znieść część zadłużenia w stosunku do Chin za początkową przychylność dla działań Rosji. Pod kloszem znajdą się też Niemcy i Francja, ktore też zostaną surowo odseparowane od miedzynarodowej polityki. Polska, ktora uzyska niepodległość stanie się jedną z prawych rąk USA, będą tam nieoficjalne, ale realne wpływy USA, doczekamy się silnych rządów prezydenckich, które będą jednak pojawiać się powoli i etapowo. Celem tego będzie zbudowanie silnej Polski, ktora będzie drugim po Brytanii mocarstwem w Europie, a tak naprawdę będzie marionetką, która wywierać będzie silny wpływ, z jednej strony na Niemcy, z drugiej na Rosję. Nie ma wątpliwości, że Polska nigdy nie tolerowała tych dwóch państw, więc pasować będzie idealnie. Aby mięć ten wpływ dostaniemy dość spore nabytki terytorialne. Za realizację naszych historycznych ambicji, nasz wybawiciel zrobi z nas strażnika wschodu i środka Europy. Graniczyć będziemy z tymi dwoma państwami, jednocześnie nie powstnie w tych terenach żadne małe państewko jak, np. Ukraina czy Litwa, ponieważ Rosja wykorzysta to w przyszłości do destabilizacji regionu, natomiast w Polsce do tego nie dojdzie, ponieważ USA nie dopuści do umocnienia naszych sąsiadów. Ale pokój nie będzie trwać wiecznie, co wynika z historii. Polska tylko pogorszy swoją sytuację, Niemcy wkońcu zostaną włączone do sojuszu z USA, natomiast Rosja nigdy nie p
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
siermięga / 37.209.140.* / 2014-07-21 11:09
To znaczy że pozostali - ponad połowa - to bojownicy Hamasu w sile wieku. Ukrywający się nikczemnie wśród dzieci, kobiet i starców.
UWAŻNY503 / 83.27.90.* / 2014-07-21 07:52
Unia Europejska chce nałożyć sankcje na proamerykańskich separatystów walczących z Palestyńczykami... Niestety interesy z USA to uniemożliwiają...
Floyd / 2014-07-21 09:29 / Tysiącznik na forum
Czy ci się to podoba czy nie, to istnieje państwo Izrael, a Palestyńczycy w tym państwie stanowią jedynie autonomiczny region. Tak wyglądają fakty, a myślenie życzeniowe, to już inna bajka i wszystko można sobie wydumać.

Najnowsze wpisy