Frankofil
/ 83.19.80.* / 2013-05-27 16:05
Przecież konkurencja jest podstawową wartością liberalnego świata, który - przynajmniej de iure - afirmuje Platforma.
Nie rozumiem zatem zaskoczenia Pana Premiera, a tym bardziej Jego kąśliwych uwag pod adresem potencjalnych konkurentów. Gdyby przyjąć taką konwencję dyskursu jaki proponuje D. Tuska - ja też niegdyś głosowałem na program innej Platformy i innego Premiera, niż okazało się w bolesnej rzeczywistości. Niestety.
I jeszcze jedno: wygranie wyborów na szefa Platformy, nie oznacza bynajmniej wygrania wyborów powszechnych. Powiem więcej: wydaje mi się, że wygrana wyborów na szefa Platformy przez obecnego Premiera RP, oznaczać będzie moim zdaniem przegraniem najbliższych wyborów parlamentarnych przez P.O. Na szczęście nie jest to już moje zmartwienie...