isa
/ 2012-05-09 15:44
/
Bywalec forum
jak dla mnie to Tymoszenko jest tylko pretekstem do zdystansowania się do Ukrainy i trochę wyklucznia jej z areny międzynarodowych stosunków. W przyszłym roku zdaje się albo w 2014 są igrzyska zimowe w Soczi i myślicie, że Rosji też będą tak podskakiwać? nie sądzę, a mogliby stanąć w obronie np Chodorkowskiego i zbojkotować igrzyska. Tylko, ze Rosji się za barzo boją, za bardzo od neij są uzależanieni, ot i cała polityla na tym właśnie się opiera.