Forum Forum ubezpieczeńNa życie

Ubezpieczenie na życie z funduszem w mBanku

Ubezpieczenie na życie z funduszem w mBanku

Aspiromilena / 2011-03-18 15:06
Co o nim sądzicie, może ktoś z was jest tam ubezpieczony?
Wyświetlaj:
monika345 / 212.76.49.* / 2012-03-25 09:59
Ja jednak zdecydowałam sie na fundusz w Generali. Jednak jesli znalezc dobrego ubezpieczyciela to wielka rzecz, ponieważ na rynku mamy bardzo duża konkurencje, ale jednak Generali w naszym przypadku sprawdził sie w 100%.
akent 0001 / 178.36.55.* / 2011-03-20 22:18
Ubezpieczenia z funduszem kapitałowym (dawniej inwestycyjnym) zostały wymyślone głównie po to aby ciągnąć forsę od frajerów, którzy dali się nabrać na bajeczkę o emeryturze pod palmami. Dopiero jak trochę postudiujesz warunki ogólne tych produktów i przeczytasz także to czego tam nie napisano to okaże się, że całe ryzyko inwestycyjne ponosisz ty a zarządzający funduszem pobiera tylko opłaty ( za prowadzenie rachunku, za zarządzanie funduszem i z wielu innych powodów. Sam przed laty jako początkujący agent dałem sobie zrobić wodę z mózgu i sprzedałem tego ubezpieczeniowego chłamu za ponad 100 tys rocznego przypisu. Nieco ponad rok zajęło mi poznanie prawdy o tych produktach i teraz mógłbym napisać książkę dlaczego nie należy kupować takich ubezpieczeń (może kiedyś to zrobię). Moja rada: Jak masz jakiekolwiek pojęcie o robieniu interesów to sam inwestuj swoje pieniądze. Zapewniam, że inwestycja choćby w stragan z pietruszka może przynieść wielokrotnie wyższą stopę zwrotu niż ubezpieczenie z funduszem kapitałowym. Jak nie potrafisz robić interesów ale chcesz to robić to naucz się tego. Jest cała masa literatury i ludzi, którzy ci w tym pomogą. Jeżeli jednak sam nie potrafisz obracać swoimi pieniędzmi i nie chce ci się tego nauczyć to pozostaje ci tylko rola frajera nabijającego kabzę różnym mBankom czy innym cwaniaczkom, którzy zrobią ci wodę z mózgu obiecując złote góry i wyciągną twoje pieniądze. Po latach może odpalą ci coś z tego co na tobie zarobili ale to będzie tylko ich gest bo warunki ogólne są tak napisane aby można było oskubać cię do zera. Jak nie wierzysz to poproś tego co chce sprzedać ci ten chłam , który pokazuje ci różne symulacje jakie to krocie dostaniesz po latach aby dał ci na piśmie z podpisem dyrektora firmy jaką konkretnie kwotę ci gwarantują.
oborowy / 79.185.77.* / 2011-03-21 17:16
Jezeli tobie zeszło na zrozumienie warunkow umów rok czasu, to naprawdę musisz być strasznie nie kumaty.

jak nie rozumialeś, to Powiedz co mowiłeś klientom jak im proponowaleś inwestowanie w takie programy???

Rzecz druga ty Proponowales programy czystoinwestycyjne, Czy programy dwa w jednym. czyli albo rybki,albo akwarium???

Najnowsze wpisy