Forum Forum podatkoweOdliczenia

ulga dla dziecka, ktorego nie wychowuje

ulga dla dziecka, ktorego nie wychowuje

szymczyk89 / 2011-03-30 10:48
Wittam,

z byla zona jestesmy po rozwodzie, mamy 6letnia coreczke, place alimenty, kupuje ksiazki do szkoly, zapewniam rowniez finansowo corce wakacje. W ubiegłym roku była małżonka bez wcześniejszego powiadomienia, przy rozliczeniu rocznym skorzystała z ulgi za dziecko. W tym roku rozmawiajac z nia na ten temat powiedziala, z enie widiz podowu dlaczego mialbym skorzystac z takiej ulgi....jakie prawo mam w takiej sytuacji>
Wyświetlaj:
dudi17 / 82.177.224.* / 2013-02-06 00:34
Jestem w takiej samej sytuacji.W ubiegłym roku skorzystałem z połowy ulgi, mimo tego, iż była żona nie zgodziła się na takie rozwiązanie. KOnsultowałem to telefonicznie z pracownikiem US, który poinformował mnie, że jeżeli nie jestem pozbawiony praw rodzicielskich to należy mi się połowa ulgi. I w tej sytuacji nie miało znaczenia, czy dzieci mieszkają ze mną, czy też z matką. W tym roku zamierzam zrobić tak samo, ale jeszcze upewnię się.
jakubdab / 2013-02-06 14:31
Ulga generalnie przysługuje i matce i ojcu. Nawet jeśli jeśli władza rodzicielska jednego z nich została ograniczona. W takiej sytuacji należy ustalić w jakiej proporcji rodzice będą korzystać z odliczenia.
bitkaa7 / 2011-03-30 12:07
sprawa prosta nie jest, z ulgi możecie korzystać oboje ale trzeba ją podzielić, po równo lub porozumieć się jaka część ulgi komu będzie przysługiwała. Także bez dobrej woli małżonki możesz nic tu nie wskórać :/
belladonna / 2011-03-30 21:06 / Tysiącznik profesjonalny
Samo płacenie alimentów, czy kupowanie książek nie daje prawa do odliczenia ulgi. Masz dziecko, to masz obowiązki finansowe względem niego. Niestety tutaj temat polega na wychowywaniu, czyli dziecko z nami mieszka, czyli ponosimy trud dnia codziennego wychowywania (pomijam studentów, raczej rozpatruję dziecko nieletnie, bo co do studenta, to zazwyczaj jest w akademiku lub na stancji)... kiedy małżonkowie dzielą ulgę na dni, miesiące itp?... np dziecko mieszka u żony cały rok szkolny, a u męża w wakacje... to wtedy żona odlicza za 10, a mąż za 2 miesiące... lub dziecko w tygodniu mieszka u żony a w weekendy u ojca, to wtedy żona odlicza dni miesiąca kiedy dziecko jest u niej, a mąż dni miesiąca kiedy dziecko jest u niego.... to raczej w tym kierunku jest rozpatrywane w kwestii spornej :-)),
zaniepokojony / 2013-02-06 12:27
musisz sie dogadac z zona. A skad wiesz ze rok temu sie calkowicie rozliczyla i skorzystala z calkowitej ulgi ? Pogadaj z nia. Troche to nie sprawiedliwe ale jak to powrzechnie wiadomo gdzie wchodza pieniadze w rachube niema litosci, jest tylko bezwzglednosc ;/
belladonna / 2011-03-30 21:09 / Tysiącznik profesjonalny
Ok... sprecyzuję "u żony" = żony po rozwodzie, u "męża" = u męża po rozwodzie... bo powinnam zastosować "byłej żony", "byłego męża"... no ale pora późna i moje szare komórki, już w stanie spoczynku zdecydowanie :-))

Najnowsze wpisy