1. kwestia rozliczenia z US nie ma nic wspólnego z PUP i nastąpi przecież dopiero w marcu lub kwietniu.
2. poszperałem jeszcze- tak, za niezgłoszenie podjęcia zarobkowania grozi grzywna "nie mniej niż 500 zł" z art. 74 Ustawy o promocji zatrudnienia, ale jest do uniknięcia, gdy nawet w terminie późniejszym jest dokonane, byle "przed kontrolą".
Co prawda nikt już jako wyrejestrowanej nie będzie Pani kontrolował- ale na wszelki wypadek- niech i to dzieło Pani zgłosi.
W razie wymierzenia grzywny- odwoływać się- na ogół zostaje to uznane.
Zgłoszenie nie oznacza okazywania się podpisaną umową- wystarczy oświadczenie.
3. od bodaj już 2 lat pracodawca nie ma obowiązku informować PUP o zatrudnieniu bezrobotnego. Ale nawet gdy miał- bezrobotny miał go również.
4. nie ma Pani zamiaru, a co z ubezpieczeniem zdrowotnym ?
Po 30 dniach od daty wyrejestrowania traci Pani prawo do korzystania z usług NFZ, refundacji recept. No chyba, że jest "na stanie" ubezpieczony mąż, który zgłosi Panią jako członka rodziny do tego ubezpieczenia.