Forum Forum emerytalneZUS

Urlop wypoczynkowy po powrocie do kraju po zakończeniu kontraktu a wysokość emerytury - Rp7

Urlop wypoczynkowy po powrocie do kraju po zakończeniu kontraktu a wysokość emerytury - Rp7

Andrzej 112 / 77.237.6.* / 2011-05-19 14:03
Witam !Czy ma ktoś wiedzę na temat zaliczania czasu spędzonego na urlopie wypoczynkowym oraz dni wolnych za pracę w dniach ustawowo wolnych od pracy oraz wliczenia kwot wypłat w złotówkach za te świadczenia do okresu zatrudnienia i wysokości emerytury ? Sprawa dot. roku 1982 kiedy to po kontrakcie wróciłem do macierzystego zakładu pracy który udzielił mi urlopu bezpłatnego na czas pracy za granicą / budowa w Libii / i zostalem wysłany na urlop wyp. oraz urlop za przepracowane wolne soboty i święta a także z tytułu pracy na eksporcie.Wynagrodzenie za te okresy wypłacono mi w macierzystym zakładzie pracy w złotówkach. W chwili obecnej po złożeniu druku Rp.7 ZUS nie chce mi zaliczyć tego urlopowego okresu do okresu zatrudnienia jak również odrzuca te kwoty które otrzymałem za pobyt na urlopie i nie bierze ich pod uwagę przy naliczaniu wysokości emerytury. Proszę o opinię czy postępowanie pracownika ZUS ma umocowanie prawne.Dziękuje !
Wyświetlaj:
linka85 / 2012-03-31 16:32
Witam, Ja też mam podobny problem z zaliczeniem urlopu wypoczynkowego do stażu pracy. Byłem oddelegowany z macierzystego zakładu pracy (PLO) na urlop bezpłatny Pracując na 3 kontraktach na statkach w latach 1986-1988 za każdym razem było w kontrakcie napisane, że za każdy m-c pracy należy mi się 6 lub 10 dni urlopu i kwota była doliczana od razu do miesięcznego wynagrodzenia. Również jest notatka, że od zarobionej kwoty pobierany jest podatek i składka na ZUS. Więcej, także podatek pobierało państwo niemieckie, bo kontrakt był z niemiecką agencją, a Polska jeszcze wtedy nie miała podpisanej umowy o niepłaceniu podwójnego podatku z RFN-em. Była to praca tzw. w szczególnych warunkach. Teraz ZUS nie chce mi tych dni urlopu zaliczyć do stażu pracy, twierdząc, że nie wie kiedy ja go wykorzystałem. Przecież mogłem tylko na lądzie, po skończeniu kontraktu. Jeśli jest w kontrakcie napisane urlop, to według mnie logicznie myśląc, powinno to się zaliczać do stażu pracy. Bo inaczej mogłoby to się nazywać premia lub nagroda za przepracowany m-c.Może ktoś wie gdzie mogę znaleźć przepisy, które by to regulowały?
Z góry dziękuję za pomoc.
wiwan / 2011-05-19 20:58
No więc tak- zgodnie z art. 15 ust. 1 Ustawy emerytalnej- podstawę wymiaru emerytury stanowi podstawa wymiaru podstawa wymiaru składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe
lub na ubezpieczenie społeczne na podstawie przepisów prawa polskiego w
okresie kolejnych 10 lat kalendarzowych, wybranych przez zainteresowanego z
ostatnich 20 lat kalendarzowych poprzedzających bezpośrednio rok, w którym
zgłoszono wniosek o emeryturę lub rentę, z uwzględnieniem ust. 6.
Czyli nie uwzględnia się tych składników wynagrodzenia, które nie były oskładkowane.

Rozumiem, że ZUS uważa część wynagrodzenia z 1982 roku za właśnie takie nieoskładkowane, a pracodawca- przeciwnie i tak wystawił Rp-7.

Przez lata zmieniały się zasady tego oskładkowania, więc czasem dla jednego ubezpieczonego należy stosować nawet kilka aktów prawnych. Dla wynagrodzeń z lat 1977-1983 adekwatne jest:

1.Rozporządzenie Ministra Pracy, Płac i Spraw Socjalnych z dnia 13 grudnia 1976 r. w sprawie dostosowania niektórych przepisów o ubezpieczeniu społecznym i o ubezpieczeniu rodzinnym do zasad określających składniki funduszu płac.

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/rozporzadzenie;ministra;pracy;plac;i,dziennik,ustaw,1976,040,239.html

2.Uchwała nr 158 Rady Ministrów z dnia 7 grudnia 1976 r. w sprawie składników funduszu płac.

http://prawo.money.pl/akty-prawne/monitor-polski/uchwala;nr;158;rady;ministrow,monitor,polski,1976,043,212.html

One kryją odpowiedź.Ale niestety zawierają niepełne wykazy możliwych wypłat zaliczanych do osobowego funduszu płac (często używane są określenia „a w szczególności”). Dlatego pojawiają się wątpliwości co do wliczenia określonych wypłat do osobowego funduszu płac.

ZUS przyjmuje interpretację, że przy rozstrzyganiu takich wątpliwości wliczenie tego rodzaju wypłat do podstawy wymiaru świadczenia może mieć miejsce wówczas, gdy ta wypłata:

l nie została zaliczona przez przepisy o klasyfikacji wynagrodzeń do bezosobowego funduszu płac,

l była zagwarantowana umową o pracę lub wynikała z obowiązującego systemu płac,

l miała charakter stały, a wypłaty miały charakter periodyczny (miesięczny, kwartalny).

Miłej lektury.

Na pierwszy rzut oka, jeśli Pana firma była 'uspołecznioną'- tj. państwową min. w 50%, spółdzielnią, centralą spółdzielczo państwową itp. być może ma zastosowanie par. 3 rozporządzenia wspominający, że wynagrodzeniem nie jest 'inne świadczenie wypłacane na podstawie kodeksu pracy', ale nie wiem, czy wynagrodzenie urlopowe tak wtedy traktowano.
List do M / 37.47.95.* / 2018-02-01 17:00
A ja mam pytanie czy jest Pan/Pani prawnikiem czy pracownikiem ZUS.
Właśnie przegraliśmy taką sprawę i zamierzamy się odwołać. Szukamy kogoś kto się na tym zna.
Pozdrawiam
Magda
501040199
linka85 / 2012-03-31 16:34
Witam, Ja też mam podobny problem z zaliczeniem urlopu wypoczynkowego do stażu pracy. Byłem oddelegowany z macierzystego zakładu pracy (PLO) na urlop bezpłatny Pracując na 3 kontraktach na statkach w latach 1986-1988 za każdym razem było w kontrakcie napisane, że za każdy m-c pracy należy mi się 6 lub 10 dni urlopu i kwota była doliczana od razu do miesięcznego wynagrodzenia. Również jest notatka, że od zarobionej kwoty pobierany jest podatek i składka na ZUS. Więcej, także podatek pobierało państwo niemieckie, bo kontrakt był z niemiecką agencją, a Polska jeszcze wtedy nie miała podpisanej umowy o niepłaceniu podwójnego podatku z RFN-em. Była to praca tzw. w szczególnych warunkach. Teraz ZUS nie chce mi tych dni urlopu zaliczyć do stażu pracy, twierdząc, że nie wie kiedy ja go wykorzystałem. Przecież mogłem tylko na lądzie, po skończeniu kontraktu. Jeśli jest w kontrakcie napisane urlop, to według mnie logicznie myśląc, powinno to się zaliczać do stażu pracy. Bo inaczej mogłoby to się nazywać premia lub nagroda za przepracowany m-c.Może ktoś wie gdzie mogę znaleźć przepisy, które by to regulowały?
Z góry dziękuję za pomoc.
wiwan / 2012-04-02 18:12
Ale na wstępie użył Pan sformułowania urlop bezpłatny...
Ja rozumiem, że sytuacja wygląda tak, że do wynagrodzenia z kontraktu miał Pan z góry wliczony ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy, bo z góry było wiadomo, że nie wykorzysta go Pan w naturze.

Reakcja ZUS jest dla mnie niezrozumiała- bo nawet na własnej stronie WWW Zakłada daje precyzyjną i szeroką interpretację tego, jakie okresy NIE wliczają się do stażu pracy w warunkach szczególnych. NIE ma wśród nich urlopu wypoczynkowego i powszechnie wiadomo, że okres urlopu wypoczynkowego nabytego w czasie pracy w warunkach szczególnych wlicza się do tego stażu.

Te wyjaśnienia są tak szerokie bo prawna regulacja mająca tu zastosowanie-*Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego oraz wzrostu emerytur i rent inwalidzkich dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze w swym par.2 mówi jedynie o "wykonywaniu ww pracy stale i w pełnym wymiarze czasu pracy właściwym dla danego stanowiska".

Reasumując- gdyby u. wypoczynkowe nie były wliczane- miałoby znaczenie, czy urlop wykorzystano w naturze, czy wypłacono zań gratyfikację, bo w tym pierwszym przypadku zmniejszałoby do staż pracy w war. szczególnych. Ale w tej- nie ma znaczenia.

* uwaga- rozporządzenie było 5krotnie zmieniane, ale nigdy w zakresie innego zaliczania tych okresów.
andrzej112 / 77.237.6.* / 2011-05-20 09:12
Wielkie dzięki ! Spróbuje sie w to wgryżć choć już kilka DZ.U. i Rozporządzeń przerobiłem . Zastanawiam się czy to o co walczę przyda się do czegokolwiek bo o wcześniejszą emeryturę się nie staram a to wynagrodzenie za urlop nie wiem czy będzie w ogóle wliczone / 20 lat minęło / a jeżeli tak czy będzie to element wielkiego znaczenie co do wymiaru emerytury.Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuje .
wiwan / 2011-05-20 10:44
Ja osobiście wychodzę z założenia, że jeśli świadczenie może być wyższe choćby o 1 zł miesięcznie tylko na skutek pogrzebania w papierach i odwołania- to warto, bo są to MOJE pieniądze. Oczywiście gdyby wymagało to procesowania się przez rok- pewnie, że nie.

Zwracam uwagę, że wzmiankowany przeze mnie art. 15 ustawy emerytalnej daje w swoim ust.6 możliwość ubezpieczonemu wnioskowania ( oczywiście gdy daje to korzystniejszy dla niego wynik ) o wzięcie do wyliczenia podstawy emerytury zamiast z tych 10 lat z ostatnich 20 ( ust. 1 ) DOWOLNE, nieciągłe nawet 20 lat z CAŁEGO okresu ubezpieczenia.

Może więc zajść sytuacja, że w tej opcji, z uwzględnieniem roku 1982- zawalczyć warto.

Tu ustawa;

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/obwieszczenie;marszalka;sejmu;rzeczypospolitej;polskiej,dziennik,ustaw,2009,153,1227.html

Powodzenia.

Najnowsze wpisy