USA: Nie ma odreagowania, nie ma też paniki
Money.pl
/ 2007-07-25 17:28
K. Kowalski
/ 212.2.100.* / 2007-07-25 18:01
"Złe informacje z rynku nieruchomości rynek zdyskontował jednak wczoraj i indeksy otworzyły się na plusach." Jasne. Po publikacji danych spadli 1%. To się nazywa zdyskontował ???????????????????????
Przedwczorajsze spadki to obawa o subprime mortgages - raczej nikt nie spodziewał się dziś dobrych danych z rynku wtórnego nieruchomości. O godz. 16 naszego czasu -gdy dane podawano DJI znajdował się sporo ponad poziomem wcześniejszego zamknięcia - ok godz. 11 na chwilę spadł poinżej, by potem znów wybić się ponad ten poziom. To oraz zamknięcie indeksów na plusach pomimo złych informacji przypisałem właśnie temu dyskonotowaniu. Pozdrawiam!
twierdzi Pan że w USA w czrwcu sprzedano 5.75 mln domów. Rok ma 12 miesięcy wiec rocznie by wychodziło 68 mln domów w 300 milionowym kraju. Coś Pan pomieszał ...
... albo nie doczytał słówka "anualized"
Witam. Chyba od zawsze piszę w ten sposób, proszę wybaczyć jeśli można odczytać to inaczej(dane są annualizowane i wyrównane sezonowo jak pamiętam). Inaczej to by była niezła koniunktura, rzeczywiście. Pozdrawiam!
m33
/ 83.21.111.* / 2007-07-25 20:43
To taki skrót myślowy. Oczywiście każdy wie, że chodzi o 12 m-czną sprzedaż domów.
gratuluję Panie Pawle odkryć :)
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.