jeżeli chodzi o pary różnopłciowe to nadal nie rozumiem, dlaczego sejm, senat, tysiące urzędników i cały aparat państwowy zajmuje sie ludźmi, którzy z powody swojego lenistwa i niedbalstwa nie chcą poswięcić 15 minut na wizytę w USC ?
przecież te wszystkie kwestie reguluje związek cywilny zawarty przed urzędnikiem (bo zakladam, że tych ludzi kosciół ie interesuje). jeżeli nie usc to pozostaje notariusz, poza tym w każdej przychodni i szpitalu leżą druki gdzie możemy wpisać dowolna osobę upowaznioną do informacji o stanie zdrowia.

-----Wpis usunięty z powodu złamania regulaminu Forum Money.pl.---------