Forum Polityka, aktualnościGospodarka

W lipcu wzrosło bezrobocie

W lipcu wzrosło bezrobocie

Money.pl / 2006-10-25 21:45
Komentarze do wiadomości: W lipcu wzrosło bezrobocie.
Wyświetlaj:
rafzur1 / 83.31.29.* / 2006-10-25 21:46
Ciekaw jestem kto ustanowił wysokość stopy bezrobocia (średnią), żeby potem kierować się nią przy przyznawaniu "kuroniówki"? Po kilku latach w jednej pracy - ciągiem (kilkunastu razem z innymi) zostałem zwolniony przez szefa. On mnie zwolnił bez żadnych "rozwiązań za wypowiedzeniem", czy innymi "pseudo" sposobami rozwiązywania umów. Zgłosiłem się do "zatrudniaka" i oczekiwałem na "laskawą decyzję" - wolny czas, spędzając na poszukiwaniu NOWEJ pracy. (zresztą dwa tygodnie, ta decyzja, potem dostałem tylko za resztę (czyli za 2 tygodnie i to dopiero 11-14 miesiąca następnego - czyli w sierpniu -ach! kochane pieniążki) czym to wytłumaczyć - a gdzie okres od 30. czerwca - DWA tygodnie "musieli zadecydować, to albo mnie zwolnił, a może myśleli, że były szef cofnie słowo i powie "wróć", Kiedy decyzja zapadła, przyznano mi "zasiłęk" na pół roku. Pytanie jest następujące: czy biorąc pod uwagę, z tego co sprawdziłem, wskaźnik bezrobocia, tj. 15,3% te 2,7% może mieć wpływ na to, czy dostanę na 6 miesięcy (ponieważ poniżej średniej krajowej ustalonej przez "Bóg wie kogo" nie należy mi sięczy na 12 miesięcy? Nikomu nie życzę schylania się do okienka na poczcie i mówienia"...ehe....hmmm. ja .....(głos ciszej) ja... po ... zasiłek" (słowo ostatnie) bardzo cichutko. Na moje szczęście znalazłem pracę, mam 30 lat i na kilku "sprawach" znam się i mówię trochę w jakimś języku czy może trzech - jestem spedytorem w firmie transportowej, tam mogę się nawet "rozwijać" w sensie językowym, ale wracając do sedna. Mam rodzinę, mieszkanko, samochód, żona pracuje, ale na rachunki przez dwa miesią prawie nie mieliśmy. Co by było dalej, gdybym nie znalazł tej pracy, przed tą pracą byłem w 2 innych po kilka tygodni i pracowałem "nielegalnie" tak mnie sprawdzali (śmiechu warte), tak "próba", a na koniec tegoż "okresu" mówią, że może oni będą płacić mi do ręki bez rejestrowania a ja będę dalej ciągnął "kuroniówkę" świetna propozycja! Może tak! dla kogoś, kto myśli o jakiejś emeryturze, o kontynuacji ciągłości zatrudnienia, o okresie urlopowym i wszystkich innych sprawach związanych związanych z zatrudnieniem. Już nie "biorę", już jak czytałem tutaj gdzieś, nie "żeruję" na innych czy też z "Twoich podatków". Ta nowa firma zatrudniła mnie natychmiast po trzech tygodniach i natychmiast prosiła, żebym sobie pozałatwiał sprawy z "zatrudniakiem". Kuronia straciłem, dodatek aktywizacyjny za znalezienie sobie pracy - 100...coś tam zł dostałem, ale też mnie o tym nikt nie poinformował przy "zapisywaniu się" ani przy rozwiązywaniu. Człowiek musi sam, sam, sam " one niech piją dalej herbatki", takie pewne swojego stanowiska! "Dziś pracowałem jutro mnie zwolnił" - moje własne motto. Zastrzegam sobie prawo do cytowania tego.
Niech te PANIE nie będą takie pewne, różnie może być. Kto zwiększył na 18% średnią, niech ją zdejmie na niższy próg! Bo ktoś może mieć "kuronia" tylko pół roku a potem, albo samobójstwa, albo złodziejswo i napady, albo inne gorsze sprawy. Żeby nie praca mojej żony i pomoc rodziców, to miałem dziwne pomysły. 18% KPINA! Lepiej tego nie doświadczyć, "mądra" głowa tak wymyśliła a jak go dzisiaj "zwolnią" nie spróbuje tego co mają normalni lludzie, którzy nie mają nic wspólnego z rządem. Nie mam nic do rządu, każdy "garnie" są mniej i bardziej mądrzy rządowcy. Zdjąć natychmiast 18%! Czego to średnia? Całego roku? Trzech miesięcy? Może komuś przypomniała się 18-stka? Nie dziewczyna, raczej "impreza!! :) Haha! Dobre, ktoś pomyślał o 18 -tych urodzinach i taką ustalił średnią. LIPIEC 17, 5% dostał Pan(Pani) na 6 miesięcy i szybko szukaj nowej pracy, bo zacznie się prześladowanie! Sierpień, średnia hmm?.. niech pomyślę 15,8% dostał Pan((Pani) na pół roku! I nie spóźniajcie się z podpisem.... to BARDZO WAŻNE! Po wielkim "decydowaniu" i ruchomym regulowaniu wysokości średniej (raczej bazowaniu na wydanej przez kogoś śmiesznego % decyzji), wróćmy "decyzja" kasa dwa tygodnie w "plecy" , spóźnienie z podpisem - odroczenie "wypłaty" :)) i poślizg z kasą o kolejne prawie dwa tygodnie - BRAK wyrównania, żadnego tłumaczenia. Należało mi się całe chyba 530 i coś tam zł, ale żadnej z poborów nie wziąłem w 100%. Śmieszny podatek prawie 160 zł (tak ,,tak opodatkowane - normalnie 22% - niech ktoś wymyśli może 7%, albo wcale, a za co urząd urzędowi oddaje podatek - hmm? to brzmi jak z kieszeni do kieszeni...) urząd odprowadził podatek z marnego zasiłku od biednego bezrobotnego - to i tu mije ulubione słowo "KABARET", w "Stanach" wszędzie są podatki a w Polsce od tego co kto wymyśli, no może nie mam racji, ale żeby urząd urzędowi płacił i to z mojej "kuroniówki". Boże! Zróbcie coś i gratuluję bezrobotnym (bez chorób wenerycznych i innych chorób) gratuluję wszystkim, którzy są zdrowi i udało im się wstrzelić w "zasiłek" na 12 miesięcy. I nie mam na myśli tych co prowadzili działalność, czy jakichś tam "emerytów"
GRATULUJĘ WSZYSTKIM, KTÓRZY SĄ MŁODZI I NIE TYLKO, i stracili normalnie pracę a DOSTALI NA 12 MIESIĘCY! Ciekaw jestem czy nie macie tam "cioci"? Pozdrawiam wszystkich a pana 18% najbardziej :-)
rafzur1 / 83.31.29.* / 2006-10-25 21:51
Przepraszam za błedy! I dodatkowo - decyzja o wygaśnięciu praw do zasiłku była na drugi dzień w skrzynce pocztowej! Zobaczcie jak szybko działają! A z przyznawaniem jakoś gorzej.....

Najnowsze wpisy