i oto chodzi, o kasiorę, jak zwykle zreszta,
całe to pieprzenie o ekologi , to zasłona dymna, dla dojenia, poszczególnych segmentów gospodarki
brawo europo, podrazj u siebie co możesz, badź coraz mniej konkurencyjna, otorb się absurdalnymi przepisami, jest to najlepsza droga do zostania ostatnim na świecie,
świat niestety nie patrzy na europejskie pomieszanie i zidiocenie , kieruje sie swoim pragmatycznym interesem,
swiat raczej nie jest zarazony donkichoterią, i nie walczy z CO2 czy freonem, albo z metanem (ostatnio to metan zaczyna byc modny jako zagrozenie klimatyczne)
oczywiście nie nawo.łuję do dewastachi srodowiska naturalnego, ale to co czyni europa ochroną srodowiska nie jest.
produkcja biopaliw przyczynia się do wielkiej degradacji środowiska naturalnego, poprzez wycinke lasów pod monokultury uprawowe służące do produkcji biopaliw to jeden z podstawowych przykłądów, jest jeszcze problem wody, zanieczyszczenia środowiska substancjami toksycznymi ect,ect,
ale w europie nie to jest istotne, istotna jest nowa technologia (baardzo droga) i interes paru korporacji, wymuszanie nierentownych zachowań gospodarczych, zubozenie społeczeńst poprzez zachamowanie rozwoju gospodarczego poprzez absurdalne regulacje prawne.
chyba tak musi byc, europa widac musi przejśc etap zidiocenia.