wymiana dowodu osobistego
Słuchajcie, wplątałem się w jakąś mega absurdalną sytuację. Paszportu nie mam od dawna, pracuję co prawda w UK no ale na dowód pzrecież latać można. Teraz jestem w Polsce na kilka dni i poszedłem wymienić dowód a pani rach ciach, obcięla mi róg starego i powiedziała, że na nowy musze czekać jakieś 2 tyg. No co ja mam teraz zrobić??
bzdury?? wypraszam sobie, zostałem uziemiony, nie mam jak wyjechać za garnicę i stawić się w miejscu pracy, a Pan mi zarzuca pisanie bzdur? nie wiem który z nas dwóch bardziej śmieci na tym forum
Procedura deaktywacji starego dowodu dokonuje się PRZY wydaniu nowego. Zarówno w systemie elektronicznym jak i fizycznie.
Gdyby zaszła tak egzotyczna sytuacja, że urzędniczka była nieprzytomna, pijana albo doprowadził ją Pan jako petent do szału i rzeczywiście dowód uszkodziła- wiedzielibyśmy o tym z prasy, a Pan uzyskałby specjalny glejt od samego Boniego, jako szefa MAC. O przeprosinach nie wspominając.
Nie wymyślać takich bzdur i śmiecić nimi na forum.