To dlatego w Polsce nie ma klasy średniej i nie pozwala się jej rozwinąć, biednych nie stać na kształcenie ( nie mają możliwości zdobycia wysokiej specjalizacji aby być konkurencyjnym na rynku pracy) więc łatwiej się nimi rządzi, a klasa średnia zagraża bogatym.
Przepraszam za składnię ale jestem wzburzony tym wszystkim całe życie pracuję i jetem kopany w d***ę przez system nie należy mi się rodzinne na dwoje dzieci bo przekraczam, nie należała mi się dopłata do mieszkania choć sam pracowałem bo przekraczam,

Wygraliśmy - mamy Was w nosie.

Zdaniem Morawieckiego osiągnięcie kwoty wolnej od podatku na poziomie 8 tys. zł rocznie może odbywać się stopniowo. Minister rozwoju uważa, że wyższa kwota wolna nie musi dotyczyć wszystkich podatników, może przysługiwać tylko uboższym.



To ja się pytam - gdzie jest równość Polaków wobec prawa? Jedni dostaną kwotę wolną d podatku 8 tysięcy, a drudzy 20 tys, a trzeci wcale? Co to ma być?
To samo dotyczy sztucznego podwyższania niskich emerytur - jeden rypie całe życie i ma co ma, a drugi "rentę pijacką" nabytą w latach 80 -tych i 90 - tych ( bo na pijaństwo można było sobie załatwić), teraz zamienia na emeryturę, mimo że cały te ostatnie 30 lat nie robił nic, chce kasy tyle co dostaje ktoś, kto uczciwie pracował i miał dochody na przyzwoitym poziomie?
To kpina z obywatela -która zachęca do nic nie robienia, kombinatorstwa, oszustw i co najważniejsze powodująca całkowite uzależnienie obywatela od pieniędzy państwa.
Ja się na to nie zgadzam - bo to nie jest model państwa sprawiedliwego.

Mam dość ciągłego obiecywania złotych gór najuboższym.
Mam dość wiecznego wsparcia dla niezaradnych życiowo.
Mam dość bezczelnego wmawiania ludziom, że im się należy, bo się urodzili zbyt leniwi by do czegoś dojść.
Mam dość lewackiej gospodarki w wykonaniu POPiSu.

Uczciwie pracuję w tym kraju i płacę niemałe podatki. Jeśli kwota wolna od podatku, to równa dla wszystkich, w końcu ja za to płacę.

I po co te obietnice. Brawo PiS czy wam nie wstyd za złożone obietnice!!!!!!!!!!. Teściowa w Was tak wierzyła.
ps. dobrze , że na nikogo nie głosowałem.

Ja już się ustawiam po daniny. AGH daje już 1000 zł na dziecko (z naszych podatków - trzeba obciąć na szkolnictwo bo mają za dużo pieniędzy widzę), do tego będzie 500+, oraz kwota 8000 wolna od podatku czyli realnie extra 5000 zł rocznie t.j 400 miesięcznie tylko dla wybranej sekty.
NIE OPŁACA SIE PRACOWAĆ, najlepiej się gdzieś przykleić jako średniak. Zero inicjatywy i przedsiębiorczości - choć Polska wtedy nie urośnie, ale co tam.

To bardzo racjonalne. Szacun.