Panie Szczurek za te wszystkie wasze oszczędności zapłacili najbardziej zwykli obywatele ,szczególnie te wszystkie zmiany odczuli 50+ ,przez te wszystkie lata czekali na lepsze czasy ,wciąż zaciskali pasa ,a teraz nadszedł taki czas ,ze większość tych ludzi potraciło pracę ,albo zostają zmuszani do odejścia ,zostają bez środków do życia ,pracowali większość lat za niskie pobory bo wciąż ,albo kryzys ,albo państwo na dorobku .Ludziom chorym odmawia się renty .Ludzie 50+to stracone pokolenie ,które teraz zmuszane są na bezdomność i śmietniki.Teraz nie mają z czego żyć a emerytury nie doczekają ,a jak już to nie będą dalej mieli za co żyć ,za te pobory ,które mieli emerytura będzie najniższa .I niech ten rząd nie mówi ,ze emerytura zależy od lat pracy ,a od poborów .A w tym kraju zwykły obywatel ,taktowany jest przez rząd jak ludzie II kategorii

Teraz? Na trzy miesiące przed wyborami? Co robiliście przez tyle lat?! Wsadźcie sobie w ...szufladę.

Pensje wzrastają od kadry kierowniczej wzwyż.

W ministerstwach i urzędach wzrost na pewno będzie szybszy.

Czy to ta sama partia jest cały czas przy korycie i ma wiekszość w sejmie.Bo nagle okazuje się,że to co wczoraj było niemożliwe z powodu milionów przeszkód,dzisiaj jest możliwe do spełnienia.

Kto mu zabroni wygadywać te brednie, kiedy jego kariera kończy się za trzy miesiące i nie będzie za nic odpowiedzialny ?!

Od 25 lat PKB wzrósł o 111% a płace o 80%, tak mówił najwazniejszy ekonomista Belka i co nie jesteśmy niewolnikami w neokolonii, mamy najmniejszy udział płac w całej UE