Forum Polityka, aktualnościKraj

Zadłużeni Polacy ogłoszą upadłość

Zadłużeni Polacy ogłoszą upadłość

Money.pl / 2008-04-25 11:04
Komentarze do wiadomości: Zadłużeni Polacy ogłoszą upadłość.
Wyświetlaj:
hefe1 / 83.26.170.* / 2008-06-12 08:42
A ja mysle tak ze Bankom jest na reke dac kredyt a jeszcze lepiej jak sie go nie spłaca wtedy rosna odsetki od odsetek komornik zajmuje wszystko co ma jakąś wartosć sprzedaje na ustawionych aukcjach a dłurznik jest w jeszcze gorszej sytuacji bo nie ma nic plus dług którego zlicytowany majątek nie pokrył. Moim zdaniem kredyty powinny być mniej dosępne banki nie biorą pod uwage realii jak ktos kto zarabia 1500 zł moze wziąsc kredyt w wysokosci 10000 zł na 96 miesiecy po tym czasie musi oddac prawie 30000 gdzie za wynajem mieszkania płaci 800 zł a gdzie jeszcze kupic sobie buty kurtke coś zjesc to przeciez musi byc zycie na skraju ubustwa. a bank wyraza na to zgode niech pan prezes banku sprubuje tak zyc przez miesiac 800 zł mieszkanie 200 zł kredyt rachunki to jest oczywiste ze kwestją czasu jest utrata płynności finansowej. A tak wogule na zachodzie banki docierają do klijęta i jest prowadzone dochodzenie dla czego nie płaci a wtedy bank podejmuje kroki aby kredytobiorcy pomuc w dalszej spłacie jego zadłurzenia : dofinansowuje inwestycje ewentualnie proponuje zmiane profilu działalności lub po prostu szuka pracy a jesli ktos sie wymiguje i nie chce skorzystac z pomocy to wtedy komornik zaczyna działać. Według mnie ustawa jest bez sensu bo nic nie zmieni a Banki dobrze sobie sprawe zdają ze na nieszczesciach sie dobrze zarabia i porzyczają chodz nie powinny stosuja uproszczone procedury aby zwabić klijęta Bank jest jak podstepny wąż kusi obiecuje a potem "co ja zrobiłem" te finansowe molochy i ich kapitał powstaje z naszych pieniedzy osiagniety przez ludzkie nieszczęscie dobry zwyczaj nie porzyczaj a pieniadze to przekleństwo są warzniejsze w zyciu zeczy niż kasa bo peniądze zniszczyły nie jednego człowieka i nie jedną przyjazń lepiej opracowac ustawe o pomocy dłurznikom tak aby mogli oddać pieniądze wierzycielowi wtedy napewno jedna i druga strona była by zadowolona ,a banki są same sobie winne bo nie oszukujmy sie dobrze wiedzą komu dają kredyty i dla banku naprawde jest lepiej jak ktos nie odda niz odda pozdrawiam.
6_6_6 / 213.158.196.* / 2008-07-08 15:32
kolego, czy Ty masz jakiś kredyt? Z taką ortografią nic, tylko komentować ustawy... masakra
lan1@op.pl / 93.179.198.* / 2008-07-25 17:47
nie czepiaj się jak nie masznic do powiedzenia merytorycznie trafione w 10
lasse / 83.14.24.* / 2008-04-26 17:12
po pierwsze czy utrata pracy to wyjątkowa i niezależna od osoby okoliczność? uważam, że to lekka przesada, ciekawe czy rzeczywiście tak sformułowana jest ta przesłanka w projekcie ustawy.
po drugie - leiho - nie ma co sie martwic o wierzycieli, przecież cały majątek jest licytowany przez syndyka i (z zasady postępowania upadłościowego) w pierwszej kolejności są zaspokajani wierzyciele.
w porównaniu do obecnej sytuacji to jest moim zdaniem lepsze dla nich rozwiązanie.
andowc / 83.30.92.* / 2008-04-25 12:11
Pewnie chodzi o zadłużonych przed wojną (w czasie wojny).
AdamR. / 217.98.12.* / 2008-04-26 08:42
A kto będzie spłacal bankrutów ? Banki i tak sobie odbiją stratę na innych klientach. Czyli i tak zapłaci za wszystko ten maluczki.
leiho / 2008-04-25 11:04 / "Tu Ne Cede Malis"
kolejny przykład jak uczy sięludzi nieodpowiedzialnosci. Jesli bierzesz kredyt na 400 000 na 30 lat a zarabiasz 3000 netto to nie ma ZADNEGO usptrawiedliwienia, ze go za 2 lata nie mzoesz spłacic. ZADNEGO. Zadna choroba czy utrata pracy - trzeba było myslec, o mozliwosciach, o sytuacji, o kursach walut. A tak? Osoba fizyczna sobie oglosi upadłosc, i szlus. Paranoja. To nie jest normalne, a argument ze mają takie rozwiązania na zachodzie, jest jeszcze gorszy - pokazuje ze zycie na kredyt i kompletna nieodpowiedzialnosc są lepsze niz praca, oszczedzanie i rozwazne planowanie budzetów, wydatków i swoich finansów. Kolejny krok do ludzkich dramatów, za ktore zapłaci nie winny, tylko inni, podatnicy. Jakie raty, jakie rozlozenie, co za bzdury - a gdzie ochrona wierzycieli?? No spoko, poczekaja sobie 10 lat, az bankrut zechce zwrócic pieniadze...
tenia / 87.96.20.* / 2008-04-28 15:50
co za bzdury piszecie i się tak podniecacie. Ogłoszenie upadłości wcale sie nie wiąże z umorzeniem długu. Chodzi o to, że wierzyciel będzie miał większy wówczas dostęp do kasy dłużnika. A wy już dostajecie palmy. Co to za naród debilski!!!!
taki tam / 213.238.99.* / 2008-05-01 16:44
Chodzi więc o to, żeby wolnymi kroczkami wrócić znowu do niewolnictwa.
Jak nie możesz się spłacić, to ciebie wykupią.
Historia kołem się toczy, chociaż może tylko język jest dzisiaj nieco inny.

Najnowsze wpisy