Z soboty na niedzielę około godziny 2 w nocy zawaliły się schody w jednej z kamienic na wielopolu , gdzie znajdowały sie cztery knajpy. Pomimi skarg tamtejszych mieszkańców, nic nie robiono w tym kierunku żeby zwiększyć bezpieczeństwo w tym budynku. Należy zadać sobie chyba pytanie kto w ogóle zezwolił na utworzenie w starej , zniszczonej kamienicy czterech knajp, gdzie codziennie przetacza tysiące osób?!