Ericsson: 53% firm w Polsce planuje uwzględnić 5G w strategii w ciągu 2-3 lat
2
Podziel się:
Niemal co piąty polski przedsiębiorca deklaruje, iż strategia jego firmy uwzględnia wykorzystanie technologii 5G, a ponad połowa z nich (53%) planuje wprowadzić to rozwiązanie w ciągu 2-3 lat, wynika z badania firmy Ericsson.
(Pexels)
"Sieć 5G jest pierwszą w historii komunikacji mobilnej, która została zaprojektowana z myślą o maszynach. Zgodnie z zapowiedziami technologia 5G ma stać się kręgosłupem współczesnej gospodarki, ale również infrastruktury krytycznej, od której zależy bezpieczeństwo kraju. Według badania firmy Ericsson, niemal jedna piąta (18%) polskich przedsiębiorców deklaruje, iż strategia ich firmy uwzględnia wykorzystanie technologii 5G, a ponad połowa z nich (53%) planuje wprowadzić to rozwiązanie w ciągu 2-3 lat" - czytamy w komunikacie.
Ponad dwie trzecie (68%) spośród przedsiębiorców deklarujących, że strategia ich firmy zakłada wykorzystanie technologii 5G, za najbardziej zachęcający czynnik wdrożenia uznaje wzrost konkurencyjności. Ponad połowa (53%) wskazuje konieczność dostosowania się do postępującej cyfryzacji na rynku lokalnym i globalnym, a 47% stworzenie nowych produktów i usług. Jednocześnie 51,3% średniej wielkości przedsiębiorstw jako główne bariery wdrożenia 5G wskazuje obawy związane z bezpieczeństwem i kontrolą danych, wymieniono także.
Ericsson jako pierwszy wdrożył komercyjne sieci 5G na czterech kontynentach. Obecnie ma ponad 91 podpisanych umów na 5G z czego 39 sieci już funkcjonuje. W Polsce technologia 5G jest już dostępna, jednak pełne funkcjonalności 5G będą możliwe dopiero po przydzieleniu operatorom odpowiednich pasm i częstotliwości.
Od 2015 r. Ericsson zainstalował niemal 5 mln stacji bazowych gotowych obsłużyć 5G, które czekają na zdalne uruchomienie. Spora część z tych stacji znajduje się w Polsce. Komisja Europejska oczekuje, że do 2025 r. kraje członkowskie będą posiadać szerokie pokrycie siecią 5G. W maju 2020 roku Ericsson ogłosił uruchomienie komercyjnej sieci 5G z operatorem Polkomtel oraz badawczej sieci 5G na Politechnice Łódzkiej. Ericsson prowadzi również testy 5G z innymi operatorami i podmiotami w Polsce.
To oczywiste, każdy kto może wykorzystać tę technologię na pewno w nią zainwestuje. Zdecydowanie nowy poziom możliwości w porównaniu z tym co daje 4G.
gwoli ścisłoś...
4 lata temu
Tu w tym wszystkim chodzi o gospodarkę opartą o dane, biznesmeni i inwestorzy przekonali się jakie kokosy można łupić tylko z tego jak mocno eksploatują ludzie internet mobilny przeglądają różne strony, klikają w linki - tam jest mnóstwo reklam, marketing dzięki smartfonom ma żyłę złota z ludzkich danych. Sieć 1G umożliwiała ludziom tylko rozmowy telefoniczne - była już w latach 80-tych, potem w drugiej połowie lat 90-tych pojawiła się generacja komórek sieci 2G - ona umożliwiła oprócz dzwonienia także sms-owanie. W pierwszej dekadzie po 2000 roku zaczęły się pojawiać telefony ze standardem 3G - oprócz dzwonienia, sms-owania dostały łączność internetową - jednak była ona na tyle słaba i często się zacinała oraz była kosztowna, że nie dało się z tego korzystać w pełni dobrze. Żeby umożliwić lepsze surfowanie ludzi po internecie wprowadzono standard 4G i LTE i tutaj rolę główną odegrały smartfony, kiedy wchodziło także 4G bardzo szybko rozpowszechniono wi-fi, po to by ludzie mogli kiedy chcą i gdzie chcą zaglądać na Fejsa, Insta, YouTuba i wiele innych pochłaniających energię, czas, i dane(prywatność) miejsc. Marketing wówczas odkrył prowadząc badania i analizy, że smartfony i wi-fi to żyła złota, nie tylko w pozyskiwaniu danych ale opracowywaniu nowych modeli biznesowych opartych o pobieranie aplikacji na potrzeby usługi a za skorzystanie zapłacenie bezgotówkowo - tak np. działa UBER, UBER-eats, rowery miejskie a to ma być dopiero początek. Zwiększa się także ostatnimi laty rola informatyzacji, ludzie muszą zakładać konta, pamiętać loginy i hasła - żadna to wygoda. Papierowe dokumenty to wolność - bo haseł nie trzeba pamiętać i loginów oraz zakładać kont, płacenie gotówką to wolność oraz niezależność finansowa, bo nie jest się podanym bankom na wyciągach z rachunków ile się kupuje i co oraz gdzie. Kiedyś także wolnością były budki telefoniczne - zapomniałeś/aś telefonu to do automatu wpłacało się drobne i można było porozmawiać wykręcając numer klikając na guziki. Nie było social mediów - zdjęcia się robiło aparatem cyfrowym, wywoływało i umieszczało w albumach, filmy nagrywało i zrzucało na CD. W sieci nic nie było, świat online był chłodny, nieciekawy, życie było ciekawsze. Komórki zwykłe były, nudne, nie ściągały uwagi - służyły kontaktowi krótka rozmowa/sms-y i to wszystko, a internet był tam gdzie potrzeba - w domach i miejscach pracy na kablach/przewodach. Sieć 5g i wywołany nią internet rzecz są tylko po to by jeszcze bardziej zakorzenić modę na zbieractwo danych i ich analizę. Z tym, że sieć 5g ma wyprzeć poprzednie generacje sieci, a to sprawi, że siłą rzezy zintensyfikuje się jeszcze bardziej zależność od smartfona i wi-fi. Ja powiem tylko tyle - smartfony, wi-fi, biometrie, bezgotówkowość, sieć 5g, internet rzeczy - wszystko to było, jest i będzie niepotrzebne, wmówiono nam i wmawia się, że tego chcemy, tego oczekujemy, społeczeństwo się zmienia i oczekuje innowacji - bzdury, zmian to sobie oczekują media, marketing, cyfryzacja i przemysł technologiczny by więcej kasy wyciągać z frajerów, naiwnych i łatwowiernych ludzi. Na rewolucji związanej z pojawieniem się smartfonów, wi-fi i social mediów typu Facebook, Instagram jako społeczeństwo nic nie osiągnęliśmy, wręcz przeciwnie straciliśmy czas, zdrowie, prywatność przy jednoczesnym rozleniwianiu, ogłupianiu i uzależnianiu nas. W dodatku ile młodych ludzi i młodzieży wpadało i wpada w kompleksy, depresje, myśli samobójcze od tego typu historii, ile nasiliło się podziałów poglądowych, ile jest zdrad i rozwodów, jakie nastąpiło osamotnienie oraz spłycenie relacji międzyludzkich. Jest chaos, pośpiech i zaganianie. A my jeszcze realizujemy takie "dumne" programy jak Polska Cyfrowa i Polska Bezgotówkowa - które przez same swoje nazwy doskonale pokazują do jakiego niewolnictwa i utraty prywatności zmierzają. Ja powiem tylko jedno już kończąc - kto nie szanuje zdrowia i prywatności ludzi, tych fundamentalnych kwestii ten staje się wrogiem swojego kraju i obywateli.
