Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Czy indeksy dadzą radę się odbić?

0
Podziel się:
Czy indeksy dadzą radę się odbić?

Warszawska giełda przez cały dzień utrzymuje się dzisiaj na niewielkich minusach. Obroty są nieduże. Wygląda na to, że z dalszymi decyzjami inwestorzy czekają na otwarcie sesji za oceanem.

WIG 20 traci w tej chwili niecały 1 proc. w porównaniu do piątkowego zamknięcia.

Wśród spółek w nim notowanych cały czas najelpiej radzi sobie firma komputerowa Asseco Poland, która zyskuje ponad 3 proc. Powodem zwyżki są bardzo dobre wyniki z drugiego kwartału. Z drugiej strony, cały czas spadają notowania PGNiG.

Losy sesji mają ieszcze niewielką szansę odwrócić się po otwarciu notowań w USA. Tam poznamy dzisaj najnowszy wskaźnik PMI dla przemysłu. Jednak chociaż analitycy przewidują jego poprawę, to raczej nie powinien on mieć większego wpływu na polski rynek. Tym bardziej, że czerwono jest dzisiaj na wszystkich największych parkietach Nastroje popsuli nam Chińczycy, których giełda w nocy straciła grubo ponad 6 proc.

Indeks WIG 20 cały czas pod kreską. Na parkiecie marazm

Po ponad godzinie handlu na warszawskiej giełdzie indeks największych spółek zaczął się podnosić, le wciąż znajduje się na minusie.

W górę ciągnie go praktycznie już tylko komputerowa spółka Asseco Poland, która podała dzisiaj bardzo dobre wyniki finansowe. Dzięki temu zyskuje w tej chwili ponad 3 proc. Rośnie również PKN Orlen, który także pochwalił się dobrymi wynikami.

Liderem spadków w WIG-u 20 jest w tej chwili PGNiG, które traci prawie 4 proc. Spółka pokazała dzisiaj stratę za drugi kwartał.

Nastroje na giełdzie dodatkowo pogarsza słabe zamknięcie notowań w Azji. Tam indeks Shanghai Composite stracił dzisiaj ponad 6 proc. Nic więc dziwnego, że również indeksy w całej Europie nie mogą dzisiaj wystrzelić w górę. Wyjątkiem jest giełda brytyjska, która ma dzisiaj wolne.

*Początek sesji na GPW w Warszawie przyniósł spadek głównych indeksów. *Godzina: 9:25, Marek Knitter

Publikacja wyników raczej nie pomogła bykom w podjęciu pozytywnej decyzji. PKN Orlen podał lepsze wyniki od prognoz analityków. Również Lotos pochwalił się dużo wyższym zyskiem w drugim kwartale niż w analogicznym okresie. To pomogło walorom tych spółek urosnąć na początku sesji o ponad 1 proc. W przypadku PGNiG już takie pozytywnego rozczarowania nie było.Wyniki są kiepskie co automatycznie przekłada się kurs akcji tego gazowego koncernu.

Z kolei Getin i Asseco Poland podały bardzo dobre wyniki. To przekłada się na wzrost ich akcji na GPW, ale jak na razie to wszystko nie jest wstanie pomóc całemu indeksowi największych firm. Początek sesji przyniósł spadek wskaźnika WIG20, ale nie jest jeszcze przesądzone, że zakończymy pod kreską.

GPW: Co sprowokuje inwestorów?

Godzina, 6:00, Jacek Mysior

Przed nami kolejny tydzień, podczas którego będą się ważyć losy zapowiadanej korekty. Spora liczba danych, jaka napłynie na rynki, może skłonić inwestorów do odważniejszych decyzji.

W ubiegłym tygodniu indeksom warszawskiego parkietu nie udało się za wiele ugrać. WIG20 zakończył tydzień dokładnie w tym samym miejscu, co w poprzednim. Słabość popytu na ostatnich sesjach wydaje się coraz bardziej widoczna.

Nasi inwestorzy nie tylko wiernie odwzorowują nastoje panujące na amerykańskim rynku akcji, lecz ich reakcje stają się znacznie bardziej nerwowe niż samych Amerykanów, co owocuje gwałtownymi wahaniami indeksów, zwłaszcza w końcówkach sesji. Popyt dość łatwo daje ostatnio za wygraną. To może oznaczać, że nasz rynek zaczyna szukać pretekstu do przeceny stosunkowo drogich już akcji, stąd głębsza i dłuższa korekta to już tylko kwestia czasu. By do tego doszło handlujący na giełdzie w Warszawie musieliby otrzymać pretekst prosto z Wall Street.

Ostatnie zachowanie amerykańskich indeksów, charakteryzujące się minimalnymi zmianami na zamknięciu, zaczyna nasuwać pewne wątpliwości. Wydaje się, że trwająca już od ponad pół roku zwyżka osiągnęła ten pułap, przy którym zaczyna brakować uzasadnienie dla dalszych wzrostów. Jeśli więc w najbliższym czasie kolejne pozytywne sygnały płynące z amerykańskiej gospodarki zostaną ignorowane przez rynek, można oczekiwać, że w pewnym momencie pod byle pretekstem będziemy mieć do czynienia z prawdziwym zjazdem cenowym.

W nadchodzącym tygodniu nie będzie brakowało wydarzeń, które mogą ożywić handel na rynkach akcji. Z amerykańskiej gospodarki napłyną bardzo ważne dane z rynku nieruchomości oraz rynku pracy. O stanie amerykańskiej gospodarki sporo powiedzą inwestorom publikowane również w tym tygodniu wartości indeksu ISM dla przemysłu i usług. Z kolei z rodzimych spółek napłynie duża liczba raportów w związku z dobiegającym końca sezonem publikacji wyników finansowych za I półrocze. Z największych podmiotów swoje raporty opublikują: PKN Orlen, Lotos i PGNiG.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)