*Pierwszą sesję w 2010 roku giełdy na Wall Street zakończyły na solidnych plusach. Indeks Dow Jones wzrósł o 1,5%, S&P 500 o 1,60%, a technologiczny Nasdaq zyskał 1,73%. *
Wsparciem dla amerykańskich indeksów była wczorajsza publikacja indeksu ISM dla przemysłu. Wyniósł on w grudniu 55,9 pkt, podczas gdy oczekiwano wyniku na poziomie 54,3 pkt. Grudzień jest piątym z rzędu miesiącem, kiedy to indeks ten odnotowuje wzrost, a wszystko to nastraja inwestorów pozytywnie przez publikacjami danych z rynku pracy USA. Wczoraj na giełdach najlepiej radziły sobie spółki energetyczne oraz finansowe. Liderami wzrostów spośród spółek wchodzących w skład indeksu DJIA były m.in. Alcoa (+3,29%) oraz Bank of America (+4,18%).
Na dzisiejszej sesji azjatyckiej obserwować można było w większości wzrosty pod wpływem pozytywnych danych makro z USA. Tokijski indeks Nikkei 225 zwyżkował o 0,25%, dochodząc tym samym do 15-miesięcznego maksimum.
Jednak widać, że tempo wzrostów na japońskim rynku spada m.in. ze względu na umacniającego się względem dolara jena. Spółka lotnicza Japan Airlines kontynuowała wczorajsze wzrosty wraz z napływem informacji o spełnieniu kolejnych warunków koniecznych do otrzymania państwowej pomocy finansowej.
Dzisiejszą sesję giełdy europejskie rozpoczęły w mieszanych nastrojach. Podczas gdy mniejsze rynki ze Starego Kontynentu odnotowują skromne wzrosty, główne europejskie indeksy zniżkują. W okolicach godziny 9.30 indeks DAX tracił 0,28%, a FTSE 250 0,11%. Dobrze od rana radzą sobie spółki surowcowe oraz finansowe, co jest widoczne także na warszawskim parkiecie. Akcje PKN Orlen oraz PGNiG około godz. 9.30 drożały o odpowiednio: 2% i 1,3%, natomiast bank BZ WBK zyskuje około 2,4%.
