Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Inicjatywa po stronie popytu

0
Podziel się:

Druga cześć wczorajszego handlu na GPW miała wyraźnie byczy charakter.

WIG20 w ślad za rosnącymi wartościami kontraktów i indeksów na Wall Street odrobił prawie całość strat z początku dnia i ostatecznie zakończył notowania na poziomie 2331.37 pkt., notując 0,21% spadek. Wydaje się, że gdyby sesja w Warszawie trwała dłużej, blue chipy wyszły by na plus. Bardzo pozytywny charakter miała bowiem sesja na Wall Street. Indeksy zza Oceanem rosły w reakcji na informacje z banku State Street, który zapowiedział lepsze od oczekiwań analityków wyniki kwartalne.

Na zamknięciu DJIA wzrósł o 2,81%. do 10.018,28 pkt., Nasdaq Comp. zwyżkował o 3,13%., do 2.159,47 pkt., a S&P 500 wzrósł o 3,13%. (1.060,27 pkt.). Dobre informacje napłynęły przed czwartkową sesją ze strefy Euro. Grecki parlament przyjął wczoraj wieczorem we wstępnym głosowaniu rządowy projekt reformy emerytalnej. Będzie on poddany dziś drugiemu, ostatecznemu głosowaniu. Z punktu widzenia analizy technicznej blue chipy są obecnie ograniczone oporami na poziomach 2350 pkt. i 2380 pkt. Wsparć należy szukać na liniach 2300 pkt. i 2290 pkt.

W czwartek na notowania wpływ będą mieć dane makro z Europy i z Ameryki. O 10.30 poznamy produkcję przemysłową w ujęciu miesięcznym i rocznym w Wielkiej Brytanii. Wartości prognoz to odpowiednio 0,4% i 3,1%. Później, bo o 12, poznamy te same dane z Niemiec. Wartości prognoz to odpowiednio 0,9% i 9,3%. O 14.30 na rynek napłyną jeszcze ważne informacje z amerykańskiego rynku pracy.

Poznamy ilość osób pobierających zasiłek dla bezrobotnych (4,6 mln) i liczbę nowozarejestrowanych bezrobotnych (460 tys.). Biorąc pod uwagę poranne rosnące wartości kontraktów na zachodnioeuropejskie parkiety oraz dobre zakończenia sesji w Azji (NIKKEI225 +2.76%, HANG SENG +1,47%) należy spodziewać się dziś pozytywnego rozpoczęcia sesji notowań ciągłych w Warszawie.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)