Łukasz Pałka, godz. 17.00
*Za nami dość dobra sesja na warszawskiej giełdzie. Główne indeksy zakończyły ją zwyżkami sięgającymi prawie 1,4 procent. *
Wydawało się, że wsparciem dla jeszcze lepszego zakończenia handlu w Warszawie będzie dobry początek notowań za oceanem. Jednak po bardzo dobrym początku sesji w Nowym Jorku Dow Jones zaczął spadać. Powodem była zapewne zapowiedź podwyżek stóp procentowych w Kanadzie. Tamtejszy bank centralny jeszcze ich dziś nie podniósł, ale zaznaczył, że czas się na nie przygotować.
Dobre dla inwestorów informacje napłynęły za to dzisiaj z polskiej gospodarki. Wzrost produkcji przemysłowej o 12,3 procent w marcu w porównaniu do ubiegłego roku to bardzo dobry wynik, który pozwala mieć nadzieję na wyjście ze spowolnienia gospodarczego.
Obroty na poziomie 1,1 miliarda złotych nie należą do bardzo wysokich, co oznacza, że inwestorzy nie byli dzisiaj bardzo chętni do kupowania akcji. Wśród spółek notowanych w WIG20 najwięcej zyskał Cyfrowy Polsat, który zyskał 4,8 procent. Z kolei 3,9 procent zyskał kurs TVN. Nieźle radziły sobie również banki BRE i Pekao, które poszły w górę o ponad dwa procent.
Oczy inwestorów coraz bardziej zwracają się w stronę publicznej oferty PZU. Dzisiaj rozpoczęły się zapisy na akcje spółki dla inwestorów indywidualnych. Można spodziewać się, że zainteresowanie będzie gigantyczne.
Łukasz Pałka, godz. 15.00
Dobre dane o produkcji przemysłowej wsparły warszawską giełdę. WIG20 zyskuje już ponad 1,3 procent.
Jak podał GUS, produkcja przemysłowa wzrosła w Polsce w marcu o 12,3 procent w porównaniu do ubiegłego roku. Inwestorzy uznali dane za bardzo korzystne, co dodatkowo wsparło i tak udaną dzisiaj sesję. Bez zmian wśród liderów blue chipów. Na czele TVN, KGHM, Cyfrowy Polsat i BRE.
Łukasz Pałka, godz. 12.30
Warszawska giełda zyskuje w ślad za europejskimi parkietami. Liderem wzrostów jest w tej chwili Polskie Jadło.
Spółka Polskie Jadło zyskuje ponad dziesięć procent. Z kolei liderem wzrostów w WIG20 jest TVN, którego notowania idą w górę o ponad trzy procent. Nieźle radzi sobie też BRE Bank notujący dwuprocentowy wzrost.
Marek Knitter, godzina 9:25
Po wczorajszym spadku dzisiejszy dzień przyniósł odreagowanie. Inwestorzy rozpoczęli zakupy, choć obawy o dalszy przebieg sesji nadal pozostał. Również inne giełdy w Europie rozpoczęły notowania nad kreską.
Rosnące ceny miedzi pomagają notowaniom akcjom KGHM Polskiej Miedzi. Na plusie znajdują się także PKO BP. Z mniejszych spółek spory ruch notujemy na akcja Kolastyny, które zyskują ponad 4,5 proc.
Arkadiusz Droździel, godzina 6:05
Wzrosty najważniejszych indeksów podczas poniedziałkowej sesji za oceanem dają szanse na odreagowanie pokaźnych spadków w Warszawie.
W następstwie podanej w piątek, ale już po zakończeniu handlu na GPW, informacji, że amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs został oskarżony przez tamtejszy odpowiednik KNF o udzielanie fałszywych i pomijanie istotnych informacji dotyczących produktów finansowych opartych na kredytach hipotecznych, główne indeksy warszawskiego parkietu zakończyły wczorajszą sesję na pokaźnych minusach. WIG20 i WIG straciły ponad 2,3 procent, ale w ciągu dnia w pewnym momencie straty wynosiły już ponad 3 procent.
Dziś, przyjajmniej na początku sesji, powinniśmy mieć do czynienia z odreagowaniem tych spadków. Taką nadzieję daje przebieg wczorajszej sesji za oceanem, gdzie główne indeksy zakończyły dzień na nieznacznych plusach. Poprawa atmosfery jest w największym stopniu efektem znakomitych wyników za pierwszy kwartał podanych przez Citigroup. Gigant bankowy zarobił w tym czasie 4,4 mld dolarów, choć analitycy stawiali na wynik w okolicach zera. Dzięki temu akcje banku zyskały na zakończenie sesji niemal 6 procent.
Dobrze na inwestorów podziałała także informacja, że głosowanie w SEC (amerykański odpowiednik naszej KNF) w sprawie pozwania Goldman Sachs zapadła niejednomyślnie. Za głosowało trzech członków, przeciwko dwóch. Może to oznaczać, że dowody przeciwko bankowi nie są tak jednoznaczne jak się wcześniej uważało.
Do zakupu akcji rodzimych inwestorów powinny też zachęcić lepsze od oczekiwań analityków wyniki za pierwszy kwartał podane przez IBM tuz po sesji na Wall Street. Spółka zarobiła w tym okresie 2,6 mld dolarów, czyli o 13 procent więcej niż rok wcześniej i o niemal 700 mln dolarów więcej niż prognozowano.
Można mieć jednak obawy o trwałość tego odreagowania – jeżeli ono nastąpi. Po pierwsze reakcja inwestorów, tak amerykańskich jak i rodzimych, na informację o kłopotach Goldman Sachs wydaje się, że była zbyt gwałtowna. Może to oznaczać, że inwestorzy coraz bardziej biorą pod uwagę możliwość głębszej korekty prawie rocznych wzrostów. Świadczy o tym nerwowe pozbywanie się akcji. Gdyby bowiem nie było przesłanek do korekty, to najprawdopodobniej skala spadków byłaby dużo mniejsza.
Ponadto na niekorzyść naszego rynku wpływ będzie miała także ruszająca dziś gigantyczna sprzedaż akcji PZU. Jej wartość ma wynieść ponad 8 mld złotych. Część pieniędzy na zakup tych papierów pochodzić będzie zapewne ze sprzedaży akcji już notowanych na GPW.
Spośród największych spółek notowanych na GPW po raz kolejny mogą mieć kłopoty niechlubni bohaterowie wczorajszej sesji – Asseco Poland i TVN. Pierwsza spółka podała wczoraj dwie informacje, które budzą niepokój wśród jej akcjonariuszy. Nie mogła im się spodobać niska cena nowej emisji akcji oraz plany zakupu co najmniej kilku a nawet kilkunastu spółek.
Natomiast właściciel telewizji TVN podał po sesji, że zysk EBITDA (zysk przedsiębiorstwa przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych kredytów, podatków, przeszacowań i amortyzacji) był niższy w pierwszym kwartale o ponad 50 procent niż rok wcześniej.