Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Barembruch
|

Inwestorzy już zapomnieli o rozczarowaniu

0
Podziel się:

Zawód, który sprawił inwestorom amerykański bank centralny, tnąc stopy procentowe „tylko” o ćwierć punktu procentowego, zgodnie z oczekiwaniami przełożył się na nastroje na warszawskiej giełdzie. Ale miny zafrasowanych inwestorów w ciągu dnia stopniowo łagodniały, by pod koniec handlu rozpromienić się uśmiechami.

Inwestorzy już zapomnieli o rozczarowaniu

Zawód, który sprawił inwestorom amerykański bank centralny, tnąc stopy procentowe ,,tylko" o ćwierć punktu procentowego, zgodnie z oczekiwaniami przełożył się na nastroje na warszawskiej giełdzie. Ale miny zafrasowanych inwestorów w ciągu dnia stopniowo łagodniały, by pod koniec handlu rozpromienić się uśmiechami.

WIG20 w ostatecznym rozrachunku zyskał 0,8 proc. i ponownie wspiął się powyżej poziomu 3700 pkt. Skala wzrostu może nie powala na kolana, ale warto pamiętać, że indeks największych spółek zaczął dzień grubo ponad procent na minusie. Odrabianie strat trwało.

Na całym rynku nastroje nie były tak dobre, bo indeks WIG zyskał tylko 0,4 proc., zaś spółek spadających (186) było więcej, niż rosnących (128). Ale mimo wszystko w porównaniu z wtorkiem było już o niebo lepiej. A przecież spadki indeksów w USA we wtorkowy wieczór o ponad 2 proc. nie napawały optymizmem.

Cieszy również wzrost obrotów, które minimalnie przekroczyły w środę 2 mld zł (wyniosły dokładnie 2004 mln zł). Wyższa aktywność handlujących podczas wzrostowej sesji to sygnał dominacji optymizmu.

Nastroje w Warszawie stopniowo poprawiały się także pod wpływem doniesień z innych parkietów. W Europie Zachodniej sesje zaczęły się na minusach, ale pod koniec dnia indeksy, tak jak w Warszawie, wydźwignęły się z tarapatów i odrobiły poranne straty z nawiązką. Siłą napędową dla kupujących były deklaracje czołowych banków centralnych świata, które wspólnie chcą powstrzymać rosnące stopy procentowe na rynku międzybankowym, których skutkiem są dziś rosnące raty kredytów - także w Polsce.

Wieczorem polskiego czasu do odrabiania wtorkowych strat zabrali się też inwestorzy w USA, choć indeksy wzrosły tylko o 0,3-0,7 proc., czyli znacznie mniej, niż spadły poprzedniego dnia.
Generalnie jednak na rynek wraca optymizm i prawdopodobnie - o ile nie stanie się nic nieprzewidzianego - ostatnie w tym roku sesje będą raczej udane dla posiadaczy akcji.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)