Wskaźnik koniunktury NY Empire State wypadł znacznie lepiej niż oczekiwano natomiast zdecydowanie gorsze od prognoz były dane z rynku pracy oraz produkcja przemysłowa. Mimo to najważniejsze indeksy amerykańskiego parkietu znowu poprawiły swoje wartości ustanawiając nowe rekordowe poziomy.
Obecnie uczestnicy tego rynku są pod wpływem generalnie dobrych jak dotychczas danych z raportów kwartalnych spółek. Opublikowane wyniki finansowe podtrzymują na razie dobre nastroje. Tymczasem indeks S&P500 znajduje się blisko technicznych stref oporu ustanowionych w drugiej połowie 2008 roku w czasie kiedy za oceanem rozpoczynał się kryzys finansowy. Są to obecnie potencjalne poziomy podażowe gdzie może większą aktywność wykazać strona sprzedażowa.
Wysoko ale nadal bez sygnałów sprzedaży
Nasz indeks szerokiego rynku Wig rozpoczął wczorajsze notowania z wysokiego pułapu jednak w miarę upływu czasu było widać że sprzedający z chęcią akceptują bieżące wysokie poziomy cenowe, co doprowadziło do schłodzenia nastrojów. W efekcie na wykresie w układzie dziennym świecowym indeksu Wig mamy podażowy układ cenowy ze świecą z czarnym korpusem. Jednak podobnie jak wcześniej tak i teraz nie stanowi to jeszcze jawnego sygnału zamykania pozycji na tym rynku.
Na wykresie w układzie minutowym indeksu widać że krótkoterminowa linia trendu nadal jest aktualna i dopiero spadek notowań poniżej poziomu 43.5 tys. punktów będzie oznaczał zapalenie się żółtego światła dla posiadaczy akcji, którzy preferują inwestowanie spekulacyjne. Wskaźnik RSI na wykresie dziennym znajduje się poraz kolejny w strefie istotnego wykupienia rynku co zwiększa ryzyko inwestycyjne dla nowych pozycji. Wielkimi krokami zbliża się termin zapisów na akcje PZU jednak raczej nie powinno to w sposób istotny osłabić rynku gdyż fundusze na ten cel zapewne przewidziały już wcześniej środki w swoich budżetach więc teraz nie będą musiały na gwałt wyprzedawać akcji aby uzyskać gotówkę.