Po udanym początku tygodnia w środę doszło do realizacji zysków i korekty głównych indeksów.
Skala spadków nie była jednak znacząca, co nie zmieniło sytuacji technicznej rynku i nie zanegowało sygnałów kupna. Duża zmienność towarzysząca notowaniom wywołała huśtawkę nastrojów, do której doszło w pierwszej części sesji oraz pod koniec notowań. Zaskakujący fixing na zamknięciu spowodował podniesienie WIG20 o ponad jeden procent i zamknięcie zaledwie 0,64 procent niżej niż we wtorek. Zagrania tego nie powielił wrześniowy kontrakt terminowy, który finiszował z dwu i pół procentowym spadkiem.
Pozytywnie zaskakiwały na spadkowym rynku kolejny raz akcje PKO BP, do których dołączyły dzisiaj BZWBK i KGHM, reagującego na silne wzrosty cen miedzi. Po dodatniej stronie rynku finiszowały również walory TPSA oraz PGNiG. PO drugiej stronie rynku znalazły się z kolei akcje Pekao, BRE Banku, PKNOrlen, Lotosu oraz silnie przecenione walory TVN i Getinu.
Spokojniejszy przebieg miała sesja na szerokim rynku gdzie mWIG40 i sWIG80 zanotowały niewielkie zmiany a ilość spółek rosnących i malejących zachowała względną równowagę.
Zbliżający się termin wygaśnięcia wrześniowej serii kontraktów terminowych oraz przebudowa portfeli przez fundusze przed końcem roku będą gwarantowały, że najbliższe dni upłyną inwestorom dość ciekawie. Przed rynkiem jednak poważna próba utrzymania luki hossy i wygenerowanego sygnału kupna. Do rozstrzygnięć powinno dojść już w tym tygodniu.
ZOBACZ TAKŻE: