*Wczorajsza sesja na amerykańskiej giełdzie zakończyła się w pozytywnych nastrojach. Tak jak w środę główne indeksy zniżkowały pod wpływem rozczarowania aukcją 5-letnich papierów skarbowych, wczorajsza oferta 7-letnich obligacji spotkała się z wysokim popytem, co wsparło sentyment inwestycyjny na Wall Street. *
Nieco osłabiły się również obawy związane ze zmniejszeniem się możliwości pozyskania kapitałów przez rząd USA i wzrostem kosztów obsługi długu. W efekcie Dow Jones zamknął się wczoraj z zyskiem na poziomie 1,3%, a S&P 500 zwyżkował o 1,5%. Nastroje wsparły również dużo lepsze od oczekiwań dane o zamówieniach na dobra trwałego użytku, które wzrosły w kwietniu o 1,9% m/m.
Optymizm inwestorów w USA udzielił się uczestnikom sesji azjatyckiej - wszystkie indeksy zwyżkowały na dzisiejszym zamknięciu. Umiarkowany wzrost zanotował japoński Nikkei 225 - zakończył on sesję z zyskiem na poziomie 0,75%. Motorem wzrostów na parkietach azjatyckich były spółki wydobywcze i energetyczne, których akcje rosły na fali poprawy nastrojów na rynku surowców. Z chińskich indeksów Hang Seng zyskał 1,6%, giełda w Szanghaju natomiast pozostaje wciąż zamknięta ze względu na święto narodowe.
Dzisiejsza sesja europejska przebiega w pozytywnych nastrojach - dla mijającego tygodnia bardzo charakterystyczny jest zmienny sentyment uczestników rynku. Inwestorzy pozostają bowiem niezdecydowani co do przyszłości i nie są w stanie utrzymać wzrostów ani tez spadków dłużej niż jeden dzień.
Duże znaczenie dla zakończenia notowań w Europie oraz początku sesji za Oceanem będzie miała publikacja drugiego odczytu dynamiki amerykańskiego PKB za pierwszy kwartał bieżącego roku. Zwykle odczyt ten przynosi znaczące rewizje, toteż spotka się on zapewne z dużym zainteresowaniem uczestników rynku - oczekuje się redukcji dynamiki spadku PKB z 6,1% do 5,5%.