Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Odreagowanie w górę na GPW. Inwestorzy czekają na...

0
Podziel się:

Oddech ulgi związany z przełożonym terminem decyzji w sprawie OFE wystarczył do podniesienia warszawskich indeksów na wyższe poziomy.

Odreagowanie w górę na GPW. Inwestorzy czekają na...

Oddech ulgi związany z przełożonym terminem decyzji w sprawie OFE wystarczył do podniesienia warszawskich indeksów na wyższe poziomy.

Wtorkową sesję GPW zakończyła wzrostem mimo iż na rynkach rozwiniętych obserwowaliśmy korekcyjne tendencje. W górę poszły przede wszystkim kursy największych spółek, które uprzednio solidnie ucierpiały na całym zamieszeniu związanym z dalszym funkcjonowaniem OFE.

Sforsowany poziom 2.250 pkt.

Indeks WIG20 przy obrocie na poziomie niespełna 800 mln zł przedostał się wczoraj przez pierwszą strefę zaporową przy 2.250 pkt. Odnotowujemy, zatem powrót barometru największych spółek powyżej poziomu dołka z końca kwietnia br. tym samym byki zrealizowały plan minimum.

Wprawdzie wydaje się, iż ze zdobywaniem kolejnych poziomów nie będzie łatwo, to jednak w krótkim terminie „technika" powinna sprzyjać stronie popytowej. Najbliższym ważnym wyzwaniem dla kupujących mogą okazać się okolice poziomu 2.350 pkt.

Czekamy na dzisiejszą decyzję RPP

Kluczowym wydarzeniem tego tygodnia z otoczenia makro naszego kraju, z pewnością jest ostatnie przed przerwą wakacyjną, posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Oczekiwania ekonomistów jednoznacznie wskazują na cięcie stóp procentowych o 25 pb. Taki scenariusz rynek ma w cenach i jednocześnie inne rozwiązanie wybrane przez RPP, będzie stanowiło zaskoczenie. Niewykluczone również, iż podczas konferencji, prezes Marek Belka zasygnalizuje zakończenie cyklu luzowania polityki pieniężnej. Teraz pozostaje jedynie czekać, aż dokonane przez Radę dotychczasowe cięcia zaczną owocować w postaci przyśpieszenia krajowej gospodarki pod koniec br.

Inwestorzy w USA odczuli presję otoczenia zewnętrznego

Słabszy przebieg miały wczorajsze notowania za Oceanem. Podaż widoczna była szczególnie w drugiej połowie notowań. Jako powód podaje się pogorszenie sentymentu wobec europejskich krajów mocno zadłużonych. Przede wszystkim chodzi o Grecję, której Międzynarodowy Fundusz Walutowy postawił trzydniowe zadanie udowodnienia, iż reformy prowadzone są właściwym tokiem. Ponadto mocno zagęściła się atmosfera na szczeblu rządzącym w Portugalii.

Zawirowania te odczuła wczoraj europejska waluta istotnie tracąc wobec dolara. Powodem była rezygnacja ministra spraw zagranicznych, po tym jak dzień wcześniej ze stanowiska zrezygnował minister finansów, który przygotowywał program ratunkowy kraju środkami z Unii Europejskiej i MFW. Niepewność odbiła się na wzroście 10-cio letnich obligacji iberyjskiego kraju o 9 pb do poziomu 6,42 procent.

Indeksy giełd europejskich straciły na wartości (DAX -0,9%), natomiast Wall Street zareagowała wyprzedażą akcji w drugiej połowie wtorkowej sesji. W najbliższych dniach, po przerwie związanej z obchodzeniem Dnia Niepodległości 4 lipca, w piątek poznamy istotne dane makro z amerykańskiego rynku pracy (stopa bezrobocia i liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych).

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)