Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

Rośnie niepokój wśród inwestorów z GPW

0
Podziel się:

Trzecia z rzędu w tym tygodniu sesja zakończyła się na wyraźnych minusach.

Rośnie niepokój wśród inwestorów z GPW

WIG i WIG 20 straciły po ponad 2 procent, natomiast mWIG 40 ponad 1,5 procent. Nieco lepiej radziły sobie najmniejsze spółki, których indeks skurczył się o jedyne 0,5 procent.


Negatywny wydźwięk sesji wzmacniają rosnące obroty. Na całym rynku wyniosły one ponad 1,5 mld złotych z czego aż 1,3 mld złotych przypadło na 20 największych spółek. Największy obrót zanotowano na akcjach TPSA - ponad 300 mln złotych. To raczej nie dziwi w kontekście kiepskich wyników za III kwartał, jakie opublikowała dzisiaj spółka - zysk netto wyniósł o 300 mln mniej niż przed rokiem. Duża wyprzedaż akcji narodowego operatora telekomunikacyjnego ściągnęła kurs akcji poniżej 18 złotych (spadek o 5,4 procent).

Za ponad 250 mln zł właściciela zmieniły akcje KGHM, które potaniały o 3,7 procent w ślad za taniejącą miedzią na giełdach światowych.

Poza kiepskimi wynikami TPSA największy wpływ na dzisiejszą sytuację na GPW miały pogarszające się nastroje na giełdach światowych. Gorsze od oczekiwń wyniki m.in. największego na świecie producenta oprogramowania wspierającego zarządzanie SAP-a oraz świetowego lidera w produkcji stali ArcelorMittal przyczyniły do dużych spadków na rynach europejskich. Giełda\y w Londynie i Frankfurcie traciły po około 2 procent.

Rodzimemu, jak również europejskim parkietom, nie pomagają też inwestorzy zza ocenanu, którzy po gorszych od oczekiwąn dancyh jakie napłynęły z rynku nieruchomości (we wrześniu w USA sprzedano 402 tys. nowych domów, a nie jak prognozowano 420 tys.) chętniej sprzedają niż kupują akcje.

W tej sytuacji większego znaczenia dlaprzebiegu dzisiejszej sesji na GPW nie miało posiedzenie RPP. Pomimo, że stopy nie zostały zmienione, to członkowie Rady zapowiedzieli zmianę nastawienia na neutralne co zwiększa prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych.

Spadki na giełdach światowych odbiły się także na GPW. Główne indeksy od początku sesji sukcesywnie tracą na wartości.

Choć WIG i WIG 20 rozpoczęły dzień tylko niewiele poniżej wtorkowego zamknięcia to już jednak przed 13.00 traciły wyraźnie ponad 1 procent.

W największym stopniu to efekt spadków na giełdach europejskich, które są wynikiem gorszych od oczekiwań analityków zysków, jakie opublikowała część spółek.

Kurs akcji niemieckiego SAP-a, największego na świecie producenta oprogramowania wspomagającego zarządzanie, straciły na giełdzie we Frankfurcie ponad 6 procent po tym, jak firma zapowiedziała, że sprzedaż będzie dużo niższa od prognoz. Do spadków przyczyniły się także rozczarowujące wyniki największego na świecie producenta stali ArcelorMittal.

Sytuacja na giełdach europejskich to jednak nie jedyna przyczyna złej atmosfery na GPW. Wpływ na nią mają także gorsze od oczekiwań rynku wyniki jednego z tuzów GPW TPSA. Firma zarobiła w III kwartale jedynie 327 mln zł, czyli o ponad 300 mln mniej niż przed rokiem oraz prawie 20 mln zł mniej niż spodziewali się analitycy.

Słabo radzą sobie także banki. Dwa największe notowane na GPW - Pekao SA i PKO BP, tracą po około 2 procent.

Rozpoczynamy od przeceny

Marek Knitter, godz. 9:25

Zgodnie z oczekiwaniami początek sesji na GPW w Warszawie przyniósł spadek głównych indeksów.

To m.in. efekt gorszych nastrojów za oceanem podczas wczorajszego handlu. **

Przede sesją wyniki finansowe opublikowała Telekomunikacja Polska. Okazało się, że zysk netto grupy w trzecim kwartale 2009 roku spadł do 327 mln zł z 630 mln zł rok wcześniej.Konsensus zakładał zysk netto na poziomie355 mln zł. Pierwsze minuty sesji przyniosły spadek cen akcji tej spółki o ponad 2 proc.

Łukasz Pałka, godz. 6.25

Spodziewana od dłuższego czasu korekta nadeszła. Także wczorajsze zakończenie handlu za oceanem nie napawa optymizmem przed dzisiejszą sesją w Warszawie.

Wystarczyły dwie ostatnie sesje, by indeks WIG20 stracił ponad 3,5 proc. wobec swoich tegorocznych rekordów z końca ubiegłego tygodnia. Wyraźnie widać jednak, że bykom zaczyna brakować argumentów i siły, by wciąż ciągnąć giełdę w górę.

Dzisiaj zapewne nie pomogą im nastroje inwestorów po wczorajszej sesji na nowojorskiej giełdzie. Generalnie, wczoraj za oceanem panowała duża nerwowość spowodowana m.in. dwiema publikacjami makroekonomicznymi. Zwłaszcza publikacja gorszego od oczekiwań wskaźnika nastrojów konsumentów Conference Board stała się pretekstem do wyprzedaży akcji. W rezultacie tylko indeksowi Dow Jones ledwie udało się zamknąć sesję na symbolicznym plusie +0,14 proc.

[

]( http://www.money.pl/gielda/swiat/usa_dow_jones/ )Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Na _ polskim podwórku _ czeka nas dzisiaj decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych w Polsce. Trudno na razie spodziewać się innego scenariusza niż takiego, że stopy pozostaną bez zmian. To nie poprawi jednak nastroju inwestorów, bo na całym świecie powoli mówi się już o konieczności ponownego podnoszenia kosztu pieniądza. Być może jakieś sugestie i scenariusze dotyczące dalszej polityki pieniężnej ze strony członków RPP pojawią się już po posiedzeniu.

Wśród największych spółek warto dzisiaj zwrócić uwagę na notowania TP SA. A to dlatego, że firma poda dziś wyniki za trzeci kwartał. Wczoraj kurs akcji operatora spadł o ponad -1,2 procent.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)