Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Rynek broni istotnych poziomów

0
Podziel się:

Na wykresie świecowym dziennym głównych indeksów pojawiły się dolne cienie świec, co jednocześnie zwiększyło prawdopodobieństwo na choćby krótkoterminowe odreagowanie naszego rynku w górę.

Rynek broni istotnych poziomów

*Przez zdecydowanie większą część wczorajszej sesji warszawski parkiet raził słabością. Początkowo aktywność strony podażowej można było tłumaczyć słabymi figurami makro z kraju i ze strefy euro, opublikowanymi przed południem. Później jednak, kiedy na parkietach zachodnich zagościły wyraźne wzrosty, GPW pozostała bierna. *

Dopiero ostatnie minuty sesji i udany test przez WIG20 poziomu 2.250 pkt. wyrwał kupujących z letargu. Na wykresie świecowym dziennym głównych indeksów pojawiły się dolne cienie świec, co jednocześnie zwiększyło prawdopodobieństwo na choćby krótkoterminowe odreagowanie naszego rynku w górę.

KGHM i PKO BP nadal niedysponowane

Od połowy marca obserwujemy bardzo słabe zachowanie się spółek średniej i małej kapitalizacji. Indeksy sWIG80 i mWIG40 z opóźnieniem zdyskontowały fakt odsuwającego się w czasie ożywienia gospodarczego w kraju, jak i za granicą. Tymczasem indeks największych spółek praktycznie nieprzerwanie traci na wartości od początku roku.

Obecnie na wykresie WIG20 trudno dostrzec formację zapowiadającą wzrost. Niemniej jednak zniechęcenie do akcji jest już spore, a rynek coraz większe nadzieje wiąże z obroną przez WIG20 poziomu 2.250 pkt. Wiele zależało będzie od zachowania najbardziej indeksotwórczych walorów. Wczoraj ponownie słabością raził kurs KGHM, oddając całość zwyżki z poprzednich dwóch dni. Równie fatalnie zaprezentowało się PKO BP. Kupujący z trudem wybronili kurs przed deprecjacją poniżej poziomu 33,0 zł.

Sprzedaż detaliczna

Wspomniane niekorzystne dane makro dotyczyły sprzedaży detalicznej. Z podsumowań GUSu wynika, iż sprzedaż w marcu wzrosła jedynie 0,1% r/r, podczas, gdy ekonomiści spodziewali się wzrostu o 0,7% r/r. Figury te negatywnie zaskoczyły szczególnie, iż badany okres obejmował Wielkanoc. Już teraz pierwsze prognozy dotyczące PKB w I kw. wskazują na wzrost w przedziale 0,6-0,8%, co oznacza, że sytuacja w Polskiej gospodarce nie poprawiła się w porównaniu do IV kw. ub. r.

Rynki europejskie w górę, mimo fatalnych PMI

Inwestorzy zza naszej zachodniej granicy przed południem musieli się zmierzyć z publikacją wskaźników PMI za kwiecień. Dane makro nie były zadawalające. Praktycznie wszystkie odczyty, tj. PMI dla przemysłu i dla usług, zarówno dla całej strefy euro, jak i dla Niemiec odnotowały pogorszenie. Ponadto indeksy PMI pozostają poniżej kluczowego poziomu 50,0 pkt., który oddziela rozwój od kurczenia się gospodarki.

Mimo tych publikacji, po południu na Zachodzie obserwowaliśmy prawdziwy festiwal zakupów. Gracze potrzebowali zaledwie jednej sesji, aby indeks DAX mógł odrobić prawie 1/3 zniżki zanotowanej od połowy marca br. Częściowo inwestorom na Starym Kontynencie pomogła Wall Street. Za Oceanem inwestorzy kupowali akcje, dyskontując dobre wyniki finansowe Apple. W górę o ok. 1% poszły wszystkie indeksy. S&P500 ponownie zmierza w okolice tegorocznego maksimum przy poziomie 1.597 pkt.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)