Poprzedni tydzień zakończyliśmy w dość słabych nastrojach na warszawskim parkiecie. Po znacznych spadkach w połowie tygodnia ostatnia sesja nie przyniosła upragnionego odbicia.
Indeks WIG20 wciąż znajduje się poniżej istotnego poziomu wsparcia z okolic 2160 pkt. Kolejne nieudane próby ataku popytu mogą się zakończyć silniejszą przeceną.
Dzisiaj ze względu na Święto Pracy w Stanach Zjednoczonych nie odbywają się notowania na giełdzie w Nowym Jorku, więc na ewentualne bodziec do dalszego rozwoju sytuacji zza oceanu inwestorzy muszą poczekać do jutra. WIG20 może rozpocząć notowania na niewielkich plusach ze względu na lepsze nastroje na rynkach azjatyckich. Indeks Nikkei zakończył sesję 1.3% powyżej piątkowego zamknięcia, po tym jak byki zareagowały na opublikowane w piątek popołudniu nieco lepsze dane dot. zatrudnienia w USA w sektorze prywatnym.
Warto podkreślić, że w weekend w Londynie odbywały się rozmowy ministrów finansów grupy G-20. Wprawdzie nie zapadły żadne rozstrzygające dla rynków akcji decyzje, ale dotknięto szeregu istotnych tematów takich jak stosowanie nadmiernej dźwigni finansowej przez instytucje kredytowe, jakość aktywów banków czy sposób wynagradzania menedżerów.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny nie wygląda szczególnie interesująco. O godz. 10:30 przedstawiona zostanie wartość indeksu Sentix we wrześniu - prognoza to -14 pkt., poprzednia wartość wyniosła -17 pkt. Ponadto o 12:00 poznamy dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle lipcu. Prognoza wskazuje na wzrost 2% m/m wobec wzrostu o 4,5% miesiąc wcześniej.