Wczorajsza sesja za Oceanem zakończyła się na neutralnych poziomach. Indeksy S&P500 oraz Nasdaq zakończyły handel wzrostem rzędu 0,1%, nieznacznie lepiej zachował się DJIA, który zwyżkował o 0,2%.
Oczekiwaną wiadomością były wyniki za 2Q spółki Alcoa Inc., która tradycyjne rozpoczęła sezon publikacji za Oceanem. Zysk spółki wyniósł 13 centów/akcję przekraczając średnią z prognoz analityków, która mówiła o 11 centach /akcję. Wiadomości te zostały dobrze odebrane, gdyż w anagogicznym okresie rok wcześniej spółka odnotowała stratę w wysokości. 47 centów/akcję.
O poranku czasu warszawskiego „pozytywne" doniesienia wydaje się studzić rynek terminowy, który aktualnie traci 0,2%. Na minusie handel zakończyły również notowania tokijskiego Nikkei225 (-0,1%). Doniesienia te powinny przyczynić się do w miarę neutralnego otwarcia na naszej giełdzie, gdyż na neutralnych poziomach otwarły się rynki terminowe na Starym Kontynencie. Wczorajsza realizacja zysków w końcówce, spowoduje, iż o poranku nie będzie spadkowej presji, dlatego też spodziewam się otwarcia w okolicach 2360pkt.
W dniu dzisiejszym będziemy mieli docenienia z szeregiem danych makro z europejskich gospodarek. Poznamy m.in. francuską, angielską i polską inflację konsumencką (CPI), o godz. 11 indeks instytutu ZEW wskazujący sentyment ekonomiczny dla Niemiec oraz strefy Euro za lipiec, tu spodziewane są odczyty odpowiedni 25,3pkt i 16,3pkt. O godz. 14. Poznamy polski bilans obrotów bieżących oraz obrotów finansowych, a po sesji zza oceanu napłyną doniesienia z wykonania budżet rządowego USA oraz po sesji wyniki opublikuje Intel.
Spodziewam się iż dzisiejszą sesję na warszawskim parkiecie tradycyjnie kształtować będą nastroje z sąsiednich giełd, jednakże poziom WIG20 powinien utrzymywać się w przedziale 2350-80pkt, do końca tygodnia kontynuując odbicie zapoczątkowane w lipcu.