Obecnie nie możemy narzekać na brak informacji napływających ze strefy makro, jak i wiadomości ze spółek. W czwartek dostaliśmy dużą porcję danych, które pozwoliły rynkom rosnąć: Dow Jones + 1,19 %, S&P 500 + 1,55 %, Nasdaq + 2,68 %.
Z rynku nieruchomości otrzymaliśmy marcowe informacje o rozpoczętych budowach domów (510 tys.) oraz wydanych zezwoleń na budowy domów (513 tys.). Miesięczne dynamiki wyniosły odpowiednio -10,8% m/m i -9,0 %, obie dane były gorsze niż oczekiwano. Cotygodniowa liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych na poziomie 610 tys. wobec spodziewanych 665 tys. również nie była tematem dnia. Podkreślano jednak, że powyższe liczby ustabilizowały się, co jest konieczne jeśli następnie mielibyśmy obserwować ich poprawę. Należy również wspomnieć o bardzo dobrych liczbach regionalnego Indeksu Fed z Filadelfii, gdyż odczyt wyniósł -24,4 punktów przy oczekiwanych - 31,8 punktów. Jest to kolejne pozytywne zaskoczenie po innym regionalnym wskaźniku - Indeksie NY Empire State opublikowanym wczoraj.
Wydarzeniem dnia były wyniki JP Morgan & Chase. Drugi pod względem aktywów bank w USA poinformował o zysku w I kwartale 2009 w wysokości 2,1 miliarda USD. Jest to wynik o 10 % gorszy niż rok temu, ale znacznie powyżej oczekiwań. JP Morgan ostatnio znacznie zyskał dzięki lepszemu postrzeganiu spółek z branży finansowej - od najniższych notowań z początku marca 2009 akcje banku wzrosły już o ponad 100 %!. Pytaniem pozostaje, czy wyniki banku są powtarzalne. Spółka ma dalej problemy z portfelem kredytów hipotecznych - przedstawiciele banku zapowiedzieli, że w przyszłości mogą one dalej być dużym ciężarem dla wyników. Głównym źródłem dochodów w pierwszym kwartale był dział inwestycyjny (dał 1,6 miliarda USD zysku) - wzbudza to obawy inwestorów, ale w dniu dzisiejszym skoncentrowali się na dobrych otrzymanych cyfrach. Akcje JP Morgan wzrosły o 2,09 %.
Powyższe doniesienia wpisują się w pozytywny trend danych z branży finansowej (dobre zeszłotygodniowe wyniki Goldman Sachs i Wells Fargo), a inwestorzy będą czekali jeszcze na wiadomości ze strony dwóch ważnych graczy: Citigroup i Bank of America. Wyniki tych spółek mogą potwierdzić, bądź wzbudzić niepewność co do obserwowanego obecnie dobrego postrzegania przyszłości spółek bankowych.
ZOBACZ TAKŻE: