Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, jedynie sWIG80 zamknął się poniżej ,,kreski".
Mam wrażenie, iż wczorajsza zwyżka w dużej mierze wyczerpuje potencjał do wzrostu rynku i aktualnie należy się liczyć, iż w każdej chwili podaż może przejąć inicjatywę na rynku. Wynika to w dużej mierze z założenia, iż zwyżka z 2589 pkt. na WIG-20 winna mieć charakter korekcyjny, a wczoraj indeks mocno się zbliżył do 2687 pkt. czyli ważnego potencjalnego poziomu docelowego dla indeksu. Oczywiście opór ten może zostać naruszony, ale obecnie wykorzystywałbym wszelkie przejawy optymizmu do sprzedaży akcji. Najbliższe opory to strefa 2683-87 pkt., a w razie jej przebicia kolejną barierą winien być poziom 2710 pkt.
Cały czas kluczowy opór znajduje się na 2746 pkt. i do czasu jego przebicia podtrzymuje założenie o korekcyjnym charakterze zwyżki. Przed dzisiejszą sesją należy pamiętać, iż bez prawa do dywidendy będą notowane akcje PKO BP. Co prawda stopa dywidendy nie jest zbyt duża w związku z czym wpływ tego czynnika nie będzie tak znaczący, ale zawsze będzie to kilka drobnych punktów. Najbliższe wsparcie dla indeksu znajduje się na 2646-50 pkt., a przełamanie tego wsparcia będzie przynajmniej częściowo potwierdzało założenie o korekcyjnym charakterze wzrostu.
Definitywnym potwierdzeniem będzie spadek poniżej 2617 pkt., co z kolei winno wymuszać spadek poniżej 2589 pkt. W obecnych warunkach potencjalnym celem w razie przebicia ostatniego minimum winien być poziom 2526 pkt., a w mniej optymistycznym wariancie 2428 pkt. Dzisiejsza sesja będzie zapewne zdominowana przez reakcję rynku na wyniki spółek.
W tym kontekście największą wagę dla rozwoju wydarzeń na rynku będzie miało zachowanie spółek z sektora energetycznego. Spółki paliwowe już wczoraj w pewnej mierze dyskontowały lepsze od konsensusu wyniki finansowe, a pytaniem pozostaje czy zwyżka będzie dalej kontynuowana. Dla PKN Orlen najbliższy opór znajduje się na 35,94 zł, a jego przebicie winno zapowiadać atak na 39,30 zł. Z kolei dla Lotosu opór znajduje się na 28,90 zł, a jego przebicie odczytam jako zapowiedź testu górnego ograniczenia kanału wzrostowego na 30,25 zł.