Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Wall Street jednak przypomina o sobie

0
Podziel się:

Za sprawą sześciu wzrostowych sesji, indeks S&P500 w pierwszych dniach lutego zyskał na wartości aż 4,5 procent.

Wall Street jednak przypomina o sobie

Inwestorzy w bardzo dobrych nastrojach zakończyli wczorajszą sesję na GPW. Wszystkie indeksy zyskały na wartości, a prym we zwyżkach wiódł WIG20 i to pomimo obciążania, które stanowiły tracące na wartości akcje Orange PL. Zwraca uwagę wysoki wolumen obrotów (1,36 mld zł na całym rynku), co po dwutygodniowej serii zwyżek może oznaczać lokalną dystrybucję akcji.

Rozpęd nadany rynkowi w ubiegłym tygodniu, dzięki przełamywanym kolejnych technicznym oporom (2.370 pkt. i 2.400 pkt.) pozwolił indeksowi największych spółek GPW zdobyć poziom 2.450 pkt. i wejść w strefę 2.450-2.500 pkt. Z czysto technicznego punktu widzenia są to pozytywne sygnały, jednak sprawa dalszej koniunktury wydaje się być bardziej skomplikowana, ze względu na pozostające w mocy zagrożenie ze strony otoczenia zewnętrznego. Wydaje się, iż o groźbie ewentualnej kontynuacji korekty spadkowej na Wall Street pamiętało część inwestorów, którzy wczoraj po dwutygodniowej serii zwyżek na GPW, postanowili częściowo zredukować swoje pozycje. Za takim scenariuszem przemawia przede wszystkim odnotowana wysoka wartość obrotów (blisko 1,1 mld zł na spółkach z WIG20). Dzisiaj prawdopodobnie nasz rynek będzie musiał oddać część wczorajszej zwyżki. Jako najbliższe wsparcie dla WIG20 jawią się okolice 2.450 pkt. Dla WIGu natomiast wzrostową sekwencję powinien bronić poziom 52,0 tys. pkt.

Nawrotka na Wall Street

Za sprawą sześciu wzrostowych sesji, indeks S&P500 w pierwszych dniach lutego zyskał na wartości aż 4,5 procent. Wczoraj gracze postanowili częściowo zredukować pozycje, ale cofnięcie nie było głębokie i dla wspomnianego S&P500 wyniosło 0,03 procent. Pozytywnie na wyobraźnie graczy zadziałały m.in. informacje, iż wtorkowe głosowanie w Izbie Reprezentantów zakończyło się decyzją o zniesieniu limitu długu USA do 15 maca przyszłego roku. Wolę Izby potwierdził we środę również Senat, co równocześnie oznacza, że USA unikną zagrożenia niewypłacalności, która groziła budżetowi państwa do końca lutego br. Zdecydowane pogorszenie nastrojów obserwujemy jednak dzisiaj rano. Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy prognozują 0,5 procent spadek indeksu S&P500. Traci również giełda w Tokio, Nikkei 1,8 procent.

Fatalne wyniki Orange Polska

GPW stopniowo wkracza w okres publikacji wyników finansowych spółek za IV kw. 2013 roku. Po zadowalających wynikach kilku banków, m.in. Handlowego i Millennium, wczoraj bardzo negatywnie zaskoczyła Orange PL. Narodowy operator nie sprostał oczekiwaniom rynkowym, na większości pozycji rachunku zysków i strat. Akcje OPL w trakcie dnia traciły na wartości chwilami nawet 7procent. Gracze mogą również być niezadowoleni z powodu kwestii dywidendy. Zarząd spółki zapowiedział, bowiem utrzymanie wypłaty z zysków na poziomie z ubiegłego roku (0,5 zł na walor), ale tylko, jeśli warunki rynkowe i przetarg na częstotliwości LTE będą korzystne dla spółki.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)